OPEC zaskakuje rynek
OPEC zdecydował się na cięcie produkcji o 1 milion baryłek dziennie w porównaniu do obecnych poziomów. Nadpodaż na rynku ropy naftowej w dalszym ciągu pozostanie.
Jeszcze wczoraj rano większość analityków (23 z 25 ankietowanych przez agencję informacyjną Bloomberg) oraz inwestorów nie spodziewało się żadnego posunięcia ze strony kartelu OPEC. Jednak po godzinie 20.00 rynek musiał zrewidować wcześniejsze prognozy. OPEC na wczorajszym spotkaniu zdecydował się na cięcie produkcji ropy o około 1 milion baryłek dziennie, a dokładniej dzienna produkcja ma się wahać w przedziale 32,5-33 miliona baryłek.
Wydobycie ropy naftowej OPEC na tle notowań ropy WTI oraz BRENT
Źródło: Bloomberg
Dalsze szczegóły posiedzenia mają zostać ustalone podczas oficjalnego, listopadowego posiedzenia OPEC. W ten sposób OPEC ma więcej czasu na ustalenie porozumienia pomiędzy Iranem, a Arabią Saudyjską. Kartel od 8 lat nie zdecydował się na cięcie produkcji. Według Goldman Sachs Group Inc. porozumienie w sprawie zmniejszenia wydobycia ropy naftowej może spowodować wzrost cen tego surowca o 7-10 USD. Wszystko wskazuje jednak na to, że cena ropy WTI nie zawędruje powyżej 50 USD za baryłkę. Jak uważa Morgan Stanley historia już niejednokrotnie pokazała, że ustalenia kartelu oraz jego przyszłe działanie to dwie różne rzeczy. Wyższa cena ropy naftowej przełożyła się na wzrost wartości walut surowcowych (dolar kanadyjski, korona norweska) oraz spółek wydobywczych.
Pomimo tak ważnego wydarzenia jak OPEC rynek powraca niczym bumerang w stronę kondycji Deutsche Banku. Od dłuższego czasu europejski sektor finansowy zmaga się z problemami, jednak to największy niemiecki bank budzi prawdziwy strach. Chociażby dlatego, że DB ze względu na swoje rozmiary zagraża stabilności globalnego systemu finansowego, upadek Lehman Brothers przy nim to kropla w morzu. Problemy banku zaczęły się nasilać w połowie 2015 roku, razem z dotkliwymi karami finansowymi za manipulację stopą Libor.