Analizy

Czy walka z Meksykiem jest tego warta?

Filip Kondej analityk XTB

  • Opublikowano: 7 czerwca 2019, 16:51

  • 0
  • Powiększ tekst

Światowe rynki finansowe żyją tematem napięć handlowych. Niemniej jednak, tym razem w centrum uwagi nie jest konflikt amerykańsko-chiński, a sprzeczki między USA i Meksykiem.

Podczas gdy sytuacja na froncie USA-Chiny jest jasna i raczej nie ma co się spodziewać złagodzenia w najbliższym czasie, tak w przypadku USA i Meksyku sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Jedynym źródłem informacji o stanie negocjacji amerykańsko-meksykańskich są wypowiedzi polityków, a te często są sprzeczne.

Podczas gdy przedstawiciele Meksyku trzymają wspólną linię i powtarzają, że mają nadzieję na uniknięcie ceł, to podobnej zgodności nie obserwujemy wśród amerykańskich polityków i komentatorów. Przedstawiciele biznesu nie są zadowoleni z planów Trump, a członkowie Senatu nawet rozważają próbę zablokowania decyzji.

Z kolei jeśli chodzi o samego Trumpa to szybkie zakończenie sporu z Meksykiem nie do końca musi być mu na rękę. Imigracja była jednym z tematów przewodnich kampani prezydenckiej Trumpa, a sam prezydent bardzo często poruszał temat już w trakcie kadencji. Warunkiem podpisania porozumienia z Meksykiem są zwiększone wysiłki Meksyku na rzecz ograniczenia nielegalnej migracji na Południowej Granicy. Podpisanie porozumienia będzie więc przyznaniem się, że na Granicy osiągnięto jakiś postęp, a to sprawi, że Trump nie będzie mógł oprzeć kampanii wyborczej 2020 na temacie migracji. To znaczy mógłby, ale byłoby to też przyznaniem się, że porozumienie podpisane z Meksykiem było porażką, a jak wiadomo Trump nie jest z tych którzy lubią przyznawać się do błędu.

Wprowadzenie ceł z pewnością odbiłoby się na zyskach amerykańskich spółek - w końcu Meksyk odpowiada za około 15% wymiany handlowej Stanów Zjednoczonych. Część firm, jak na przykład Ford Motors, już poinformowała, że wprowadzenie ceł na import z Meksyku miałoby poważne konsekwencje dla działalności spółki. Jeśli wpływ ceł doprowadzi do ograniczenia działalności amerykańskich spółek bardzo możliwe, że zdecydują się one na zmniejszenie ilości pracowników, a to może się odbić rykoszetem na poparciu Donald Trumpa. Wiele więc zależeć będzie od tego jak daleko Trump się posunie w celu wymuszenia ustępstw od Meksyku i czy tym samym nie “przegnie”.

Powiązane tematy

Komentarze