Analizy

Banknoty / autor: Pixabay.com
Banknoty / autor: Pixabay.com

Mimo zawirowań w krajowej polityce rentowności długu pozostają stabilne

Sandra Mokrzycka, Copernicus Capital TFI S.A.

  • Opublikowano: 11 maja 2020, 19:30

  • 1
  • Powiększ tekst

Rentowność 10-letnich obligacji Polski utrzymuje się w ostatnim czasie powyżej swoich rekordowo niskich poziomów wyznaczonych w rejonie 1,30 proc.

Aktualnie oprocentowanie popularnych 10-latek wynosi około 1,50 proc. Można powiedzieć, że rynek długu i inwestorzy nie odnotowują obecnego zamieszania politycznego w Polsce, jako czynnika ryzyka dla ich inwestycji - przynajmniej w tym momencie.

Warto jednak dodać, że oprocentowanie naszego rodzimego długu wzrosło od końca kwietnia z 1,32 proc. do prawie 1,60 proc. przed weekendem. Należy jednak zwrócić uwagę również na to, co działo się w tym czasie na rynku stopy procentowej. Właśnie na koniec ubiegłego miesiąca rynek oczekiwał, że 3-miesięczny WIBOR spadnie za rok do poziomu około 0,15 proc. Od tamtego czasu do dziś te założenia uległy zdecydowanej korekcie. Aktualnie rynek stopy procentowej szacuje poziom 0,35 proc. Oprocentowanie obligacji jest w pewnym stopniu zależne od stóp procentowych i oczekiwań względem nich. Stąd też, jeśli nie zobaczymy dalszego spadku oprocentowania w Polsce, czego rynek do końca nie wycenia, to i rentowności mogą nie tyle spadać, co utrzymywać się blisko obecnego poziomu.

Z punktu widzenia spreadów na rynku obligacji polski dług nie stracił wiele. Różnica względem niemieckich 10-latek podniosła się z okolic 172 pkt. do około 200 pkt. To i tak najniższy poziom od przynajmniej 5 lat. Tymczasem względem obligacji USA nasze papiery dają oprocentowanie wyższe o około 80 p.b., spadając z okolic 100 p.b. w ostatnim czasie.

Zmalało, choć nieznacznie, ryzyko kredytowe Polski wyrażone w CDS-ach. 5-letni CDS spadł z okolic 65,00 do wartości 59,00, co przekłada się na możliwość prawdopodobieństwa bankructwa kraju w terminie 5 lat na poziomie 0,98 proc. To również dobra informacja dla rynku długu, który mógł obawiać się wydarzeń politycznych. Na ten moment jednak wiarygodność Polski nie została zakwestionowana ani przez inwestorów krajowych, ani przez inwestorów zagranicznych.

Powiązane tematy

Komentarze