Tydzień pełen emocji
Początek tygodnia na rynku walutowym rozpocznie się bardzo intensywnie. Już w poniedziałek wystąpi seria odczytów indeksów PMI dla przemysłu liczonego dla poszczególnych krajów strefy euro. Tradycyjnie, najwięcej emocji wzbudzi publikacja z Niemiec. Lepszy od oczekiwań wynik podtrzyma wzrosty na EUR/USD.
W kolejnych dniach uwagę inwestorów będzie skupiać publikacja indeksów PMI/ISM dla usług. Bieżący tydzień będzie gorący również dla przedstawicieli banków centralnych Australii, Polski, strefy euro, czy Wielkiej Brytanii. Najwięcej emocji wzbudzi posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego (ECB), a dokładniej konferencja prasowa Mario Draghiego, na której zostaną opublikowane najnowsze prognozy gospodarcze banku centralnego.
Opublikowane przed weekendem wstępne dane nt. inflacji w Niemczech i strefie euro pokazały, że październikowy spadek cen nie jest kontynuowany, przez co nie będzie presji na Europejski Bank Centralny na dalsze luzowanie polityki monetarnej. Potwierdzają to wyniki ankiety Reutera przeprowadzonej wśród ekonomistów, którzy oczekują, że ECB już nie obniży stóp procentowych, a jedynie może jeszcze zdecydować się na trzecią rundę LTRO. Tym samym ważniejszym punktem konferencji mogą okazać się publikowane prognozy gospodarcze, które mogą sprawić niespodziankę inwestorom.
EUR/USD – 1,3603
Z technicznego punktu widzenia, na rynku EUR/USD realizuje się silny trend wzrostowy. Warto jednak zwrócić uwagę na blisko położoną strefę oporu na wysokości 1,3635-1,3640. Przełamanie tej bariery podażowej będzie trudnym wyzwaniem dla byków, zważywszy na wykupienie rynku. Niemniej, póki, co obowiązuje kierunek północny i test 1,3635-1,3640 jest bardzo prawdopodobny.
GBP/USD – 1,6415
Wzrostowa struktura ukształtowała się także w przypadku GBP/USD. Kurs pary walutowej w dynamicznym tempie ustanawia nowe maksima. Utrzymanie tendencji wzrostowej jest obecnie wariantem bazowym, dlatego dalszy wzrost notowań „kabla” do 1,6600-1,6660 jest prawdopodobne.
USD/CHF – 0,9049
Dalsze spadki notowań możliwe są w przypadku USD/CHF. W średnim terminie kształtuje się trend spadkowy, dlatego on powinien wyznaczać przyszły kierunek rozwoju sytuacji. Celem niedźwiedzi jest ostatnie minimum na poziomie 0,8900.