Premier: Polski Ład to wielki, ambitny i kompleksowy program inwestycji strategicznych
Polski Ład to nie jest jednorazowe działanie - to wielki, ambitny i kompleksowy program inwestycji strategicznych; wbrew temu, co twierdzą nasi przeciwnicy, samorządy nie stracą na Polskim Ładzie - podkreślił premier Mateusz Morawiecki.
„Polski Ład to nie jest jednorazowe działanie - to wielki, ambitny i kompleksowy program inwestycji strategicznych dla tysięcy gmin, miast, mniejszy miasteczek i wsi w całej Polsce” - wskazał szef rządu w środowym wpisie na Facebooku.
„Wbrew temu, co twierdzą nasi przeciwnicy, samorządy nie stracą na Polskim Ładzie” - przekonywał.
Polski Ład to program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to: 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł i progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł); inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy; mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł.
Pod koniec października szef rządu ogłosił wyniki pierwszego naboru w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych, który trwał od 2 lipca do 15 sierpnia br. Morawiecki podkreślał wówczas, że część rządowego Programu Polski Ład - Program Inwestycji Strategicznych jest odpowiedzią na kryzys spowodowany epidemią. „Program rządowy Polski Ład, program inwestycji dla samorządów o wielkości powyżej 23 mld zł, to program jedyny i największy taki przez ostatnie 30 lat, w czasach wolniej Polski” - podkreślał.
Rządowy Fundusz Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych ma na celu dofinansowanie projektów inwestycyjnych realizowanych przez gminy, powiaty i miasta lub ich związki w całej Polsce. Program realizowany jest poprzez promesy inwestycyjne udzielane przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Wysokość bezzwrotnego dofinansowania jest zależna od obszaru priorytetowego, w którym mieści się planowana inwestycja.
Czytaj też: Maląg: Inwestycja w człowieka to siła gospodarki
PAP/kp