TYLKO U NAS
Torowanie drogi do rozwoju
Dynamiczny rozwój technologii cyfrowych, w tym nowoczesnych technologii mobilnej telekomunikacji, to jedna z podstaw Nowego Ładu. Niestety sieć piątej generacji (5G) – w wyniku szeroko zakrojonych działań dezinformacyjnych, obrosła tak złą sławą, że sama wola jej budowania i środki na tę budowę nie wystarczą. Tylko dobrze przygotowane kampanie edukacyjne oraz wdrażanie rozwiązań mających na celu mitygowanie obaw społecznych związanych z mobilną telekomunikacją i polami elektromagnetycznymi (PEM) będą skuteczną forpocztą w walce z fake newsami i zwykłą niewiedzą, która staje się hamulcowym wdrażania nowych rozwiązań. I właśnie te działania realizuje Instytut Łączności – Państwowy Instytut Badawczy pisze na łamach rocznika „Polski Kompas 2021” Mariusz Zdrodowski dyrektor Instytutu Łączności – Państwowego Instytutu Badawczego
Ponad rok życia w pandemii pokazał nam, jak ważna jest swobodna, nieograniczona możliwość korzystania z internetu – zarówno światłowodowego, jak i mobilnego. Bycie on-line w czasach pandemii pozwoliło nam pracować zdalnie, ale i podejmować naukę. I choć budowa infrastruktury służącej rozwojowi cyfrowemu jest bardzo ważna, znalazła ona wielu przeciwników. Szczególnie jeśli chodzi o rozwój mobilnych sieci komórkowych, w tym sieci 5G.
Teorie spiskowe wokół sieci piątej generacji towarzyszyły jej od dawna. Wzrost nieprawdziwych i negatywnych publikacji na temat 5G był szczególnie widoczny w 2018 i 2019 r. podczas prac nad tzw. Megaustawą, czyli ustawą o wspieraniu rozwoju usług i telekomunikacji. Zbiegło się to w czasie z uruchomieniem zorganizowanych działań dezinformacyjnych, związanych z sieciami 5G. Wiele późniejszych analiz, w tym tych przeprowadzonych przez EUvsDisinfo, wskazywało jednoznacznie na ich inspiracje, mające swoje korzenie w Federacji Rosyjskiej. Resztę „brudnej roboty” wykonał już sam dynamicznie rozwijający się internett, co zakrawa na paradoks, ponieważ swój rozwój zawdzięcza właśnie m.in. upowszechnieniu i rozwojowi mobilnej telekomunikacji.
Polskie środowiska protestujące przeciwko rozwojowi sieci 5G powielały ugruntowaną już narrację o szkodliwości tej technologii dla zdrowia ludzi. Wszelkie argumenty autorytetów naukowych, medycznych czy argumenty w postaci badań naukowych trafiały w próżnię. Mimo to ustawę udało się skutecznie znowelizować tak, by wprowadzała wiele ułatwień dla inwestorów i usuwała gros barier prawnych utrudniających budowę szybkich sieci (głównie światłowodowych), przede wszystkim w mniejszych miejscowościach.
Apogeum protestów przypadło jednak na przełom roku 2019 i 2020, kiedy nowelizowano rozporządzenie zmieniające dotychczasowe, pamiętające jeszcze czasy PRL, dopuszczalne poziomy pól elektromagnetycznych w środowisku. Zmiana tych poziomów, będąca w rzeczywistości jedynie ich harmonizacją do wartości obowiązujących w większej części świata już od 20 lat, urosła w przekazach internetowych do rangi równej „katastrofie w Czarnobylu”.
Na tak, mówiąc ironicznie, przygotowany grunt, trafiła pandemia koronawirusa, która wygenerowała falę dezinformacji na niespotykaną dotąd skalę. Było tylko kwestią czasu, kiedy te dwa tematy – rozwój sieci 5G i rozprzestrzenianie się wirusa SARS-CoV-2 – zostaną połączone w jeden.
Zarówno w Polsce, jak i na całym świecie maszty telekomunikacyjne zaczęły płonąć. Potrzebna była szybka reakcja nie tylko prawna, lecz i edukacyjna. Tematy związane z telekomunikacją są trudne do zrozumienia, już sama terminologia jest zawiła. Skomplikowany proces pomiarów natężenia PEM w zestawieniu z informacjami na temat jego możliwego wpływu na zdrowie mogą wywoływać lęk, niepewność i obawy społeczeństwa. Mając to na uwadze, rozpoczęliśmy i nadal prowadzimy cykliczną publikację w mediach społecznościowych (Facebook oraz Twitter) materiałów informacyjnych #PowiedzSprawdzam, w której eksperci obalają najczęściej powtarzające się fake newsy dotyczące mobilnych sieci komórkowych, w tym 5G.
Bardzo dobry odbiór tych treści przekonał nas, że edukacja w tym zakresie jest niezmiernie ważna i bezwzględnie potrzebna. Dlatego Instytut Łączności – PIB we współpracy z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów opracował trzyletni program edukacyjny pn. „Sprawna telekomunikacja mobilna jako klucz do rozwoju i bezpieczeństwa”.
Założeniem programu jest szeroko pojęta edukacja społeczna na temat nowoczesnych technologii mobilnych. W planach przewidziano m.in. cykl szkoleń skierowanych do samorządowców, które obejmą głównie kwestie dotyczące procesu inwestycyjnego związanego z budową stacji bazowych telefonii komórkowej. Szkolenia te będą również dotykały kompetencji miękkich, tak istotnych w toku rozmów z mieszkańcami, np. w przypadku protestów.
Kolejną grupą, którą zamierzamy objąć edukacją, są dziennikarze mediów lokalnych. To właśnie oni relacjonują lokalne protesty powiązane ze stawianiem wież telefonii komórkowej. Projekt zakłada również edukację dzieci. To szczególnie istotna grupa odbiorców, której chcemy opowiedzieć o sposobie działania telefonii komórkowej w łatwy i zrozumiały sposób. Dlatego planujemy przygotowanie podręcznika wspomagającego naukę fizyki w szkołach podstawowych.
Z badań opinii społecznych wynika, że Polacy są w czołówce sceptyków, jeśli chodzi o wprowadzenie sieci 5G. Istotny odsetek badanych jest zdania, że technologia piątej generacji niesie ze sobą ryzyko dla zdrowia. Edukacja społeczeństwa w tym obszarze jest zatem szczególnie istotna. Dlatego jeszcze w 2017 r. powstał pomysł na budowę Systemu Informacyjnego o Instalacjach wytwarzających Promieniowanie Elektromagnetyczne (SI2PEM) – publicznej bazy danych zawierającej rzetelne dane o polu elektromagnetycznym w środowisku. Przy okazji prac nad tzw. Megaustawą opracowano założenia SI2PEM, które następnie wpisano do ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych (tj. Dz. U. z 2019 r. poz. 2410, z 2020 r. poz. 471, 695, 875, 1378). Prace nad budową systemu SI2PEM ruszyły w lutym 2019 r., a od 20 lipca br. każdy obywatel może sprawdzić poziom PEM w dowolnym miejscu w Polsce, z dokładnością do pojedynczych metrów. Wystarczy odwiedzić stronę www.si2pem.gov.pl. System jest darmowy, a jego obsługa – intuicyjna.
Projekt, w którego trakcie realizacji powstał system SI2PEM, obejmował również realizowane w formie e-learningowej szkolenia dedykowane administracji państwowej. W cieszących się bardzo dużą popularnością szkoleniach udział wzięło ponad 1,5 tys. osób. Byli to pracownicy Ministerstwa Cyfryzacji, Urzędu Komunikacji Elektronicznej, Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, Wojewódzkich Inspektoratów Ochrony Środowiska, a także liczni przedstawiciele organów związanych z ochroną środowiska: wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, starostowie oraz pracownicy urzędów. Tematy poruszane na szkoleniach dotyczyły m.in. PEM jako zjawiska fizycznego, związanych z nim regulacji prawnych i unormowań, stosowanych w Polsce i na świecie zasad, metod oraz sposobów pomiaru i monitorowania PEM, zagadnień biologicznych i medycznych aspektów jego oddziaływania na organizm człowieka, zagadnień związanych z siecią 5G. Szkolenia dotyczyły także samej obsługi systemu SI2PEM.
Oba wspomniane projekty mają wspólny cel – budowanie zaufania społecznego do nowych technologii i budowanie pewności, że państwo należycie dba o to, by wdrażane były one w sposób bezpieczny dla obywateli. Edukacja w tym wrażliwym obszarze jest w zakresie e telekomunikacji dbaniem o strategiczne interesy kraju.
Mariusz Zdrodowski, dyrektor Instytutu Łączności – Państwowego Instytutu Badawczego
Tekst dyr. Mariusza Zdrodowskiego został opublikowany w elektronicznym wydaniu „Polskiego Kompasu 2021” dostępnym bezpłatnie do pobrania na stronie www.gb.pl a także w aplikacji „Gazety Bankowej” na urządzenia mobilne
»» Pobierz teraz bezpłatnie PDF „Polskiego Kompasu 2021”:
APPLE APP STORE - KLIKNIJ TUTAJ
HUAWEI APP GALLERY - KLIKNIJ TUTAJ
Polecamy i zachęcamy do lektury tego wyjątkowego rocznika
UWAGA OD REDAKCJI: wszystkie teksty zamieszczone w roczniku „Polski Kompas 2021” zostały przygotowane przez autorów i nadesłane do redakcji do 2 września 2021 roku