Szef NATO: Wzmocnienie siły militarnej częścią strategii rozwoju sojuszu
Ochrona wartości, wzmocnienie siły militarnej, wzmocnienie społeczeństw, podejście globalne oraz NATO jako międzynarodowa więź między Europą a Ameryką Północną to główne założenia, które należy rozwinąć w celu przedstawienia nowej koncepcji strategicznej NATO - ocenił szef Sojuszu Jens Stoltenberg podczas wystąpienia na konferencji w Rydze
Od czasu zaprezentowania poprzedniej koncepcji strategicznej NATO w 2010 roku nasze poczucie bezpieczeństwa zmieniło się nie do poznania - oświadczył sekretarz generalny w przemówieniu na konferencji „NATO’s outlook towards 2030 and beyond”, zorganizowanej przez Łotewski Instytut Spraw Międzynarodowych.
Równowaga sił zmienia się, Rosja i Chiny podważają ład międzynarodowy, żyjemy w epoce nieustannej rywalizacji - dodał.
Jak podkreślił Stoltenberg, nowa koncepcja powinna odpowiadać na wyzwania współczesnej geopolityki i określić, w jaki sposób NATO poradzi sobie w nowej rzeczywistości. Wskazał koncepcję strategiczną jako najważniejszy dokument przewodni NATO obok Traktatu Północnoatlantyckiego.
Wśród wartości, których obronę zadeklarował Stoltenberg, znalazły się ochrona demokracji, wolności i rządów prawa. Sekretarz generalny ocenił, że są to idee zagrożone zarówno od zewnątrz, jak i od wewnątrz. Jak wskazał, reżimy autorytarne używają propagandy i dezinformacji, aby ingerować w wybory państw członkowskich.
Za wewnętrzne zagrożenie Stoltenberg uznał np. takie działania jak atak na Kapitol Stanów Zjednoczonych z 2021 roku po wyborach prezydenckich w USA i na krótko przed zaprzysiężeniem na urząd prezydenta Joe Bidena.
„Światowa demokracja chyli się ku upadkowi” - ocenił Stoltenberg.
Sekretarz generalny NATO podkreślił znaczenie rozwoju militarnego Sojuszu. Po raz kolejny zwrócił uwagę na to, że od 2010 roku sytuacja geopolityczna na świecie bardzo się zmieniła, a zagrożeń należy upatrywać m.in. w Chinach, atakach cyfrowych i kryzysie klimatycznym. Aby móc walczyć ze wszelkimi rodzajami zagrożeń, należy zapewnić odpowiedni sprzęt wojskowy i wyszkolenie żołnierzy na wysokim poziomie - podkreślił.
Według Stoltenberga sama siła militarna jednak nie wystarczy. Zwrócił uwagę, że media społecznościowe mogą być wykorzystywane do dezinformacji, także w kontekście pandemii.
Zagrożenia upatrywał też w uzależnieniu od rosyjskich dostaw gazu czy chińskiej technologii. W jego opinii państwa NATO powinny być bardziej odporne na te zagrożenia i niezależne.
To musi być wspólny wysiłek. Wszyscy sojusznicy mają rolę do odegrania, ponieważ jesteśmy tak silni, jak silne jest nasze najsłabsze ogniwo - zaznaczył Stoltenberg.
Podkreślił, że to, co dzieje się daleko, ma wpływ na to, co dzieje się blisko, a wiele zagrożeń - takich jak działania w kosmosie, pociski międzykontynentalne, cyberprzestępczość, kryzys klimatyczny - nie jest powiązanych z położeniem geograficznym.
Stoltenberg opowiedział się także za wzmacnianiem współpracy z Australią, Japonią i Nową Zelandią.
Musimy tworzyć NATO jako silną instytucję. NATO to potężna idea - współpraca krajów Europy i Ameryki Północnej, (według zasady) jeden za wszystkich i wszyscy za jednego - stwierdził Stoltenberg, dodając, że jest to idea zakorzeniona w silnych instytucjach, a więzi kulturowe między państwami sojuszniczymi trudno jest zniszczyć.
Musimy wyciągać wnioski z przeszłości. Silny sojusz Europy i Ameryki jest niezbędny dla naszego bezpieczeństwa i wolności - podsumował Stoltenberg.
Konferencja NATO’s outlook towards 2030 and beyond, na której wystąpił we wtorek szef NATO, odbyła się w ramach wydarzeń towarzyszących przed spotkaniem w Rydze ministrów spraw zagranicznych państw NATO, poświęconym współczesnym wyzwaniom w sferze bezpieczeństwa. Rozpocznie się ono we wtorek po południu i potrwa do środy.
Czytaj też: Ważne słowa premiera: „Musimy obudzić się z tej geopolitycznej drzemki”
PAP/mt