Soloch broni prezydenta w spr. 'lexTVN'. Kukiz także chwali
Decyzja prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowaniu tzw. ustawy medialnej jest słuszna; sprawa jest zamknięta - powiedział we wtorek szef BBN Paweł Soloch. Dodał, że w tej sprawie ze strony amerykańskiej nie było nacisków na Pałac Prezydencki. Paweł Kukiz oświadczył, że choć osobiście jest za ustawą i za dekoncentracją kapitałową w mediach, prezydent słusznie postąpił zgodnie z wolą większości obywateli w tej sprawie
Prezydent Duda poinformował w poniedziałek, że zawetował nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji. Według autorów nowela ta uszczelnia i uściśla obowiązujące od 2004 r. przepisy stanowiące, że właścicielem telewizji czy radia działających na podstawie polskich koncesji mogą być podmioty z udziałem zagranicznym, spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego, nieprzekraczającym 49 proc.
Paweł Soloch pytany o tę decyzję w TOK FM powiedział, że „jest ona słuszna”. „Prezydent zapowiadał ją już 15 sierpnia. Nie ma mowy o triumfie jednej czy drugiej strony. Prezydent mówił, że podjął ją w imię konsensusu i wzniesienia się ponad podziałami. Sprawa jest de facto zamknięta i dobrze się stało, że właśnie w ten sposób” - mówił Soloch.
Według niego trudno jest interpretować uchwalenie tej ustawy przez Sejm jako gest wobec USA. Zresztą my jako ośrodek prezydencki od momentu uchwalenia „lex TVN” nie mieliśmy żadnych nacisków ze strony amerykańskiej. Nie było żadnej próby kontaktu pod tym kątem z ministrami prezydenckimi, a tym bardziej z samym prezydentem - dodał.
Kukiz za ustawą
Lider Kukiz‘15 Paweł Kukiz we wpisie w mediach społecznościowych we wtorek odniósł się do zarzutów, że wcześniej głosował za ustawą.
„Odpowiadam. 1. Jako polityk, który uważa że dekoncentracja kapitałowa w mediach (wszystkich) byłaby korzystna dla Polski i który tę dekoncentrację ma zapisaną w programie od 2015 roku - nie jestem zadowolony z decyzji prezydenta. 2. Jako polityk, który dąży do powstania państwa obywatelskiego (w miejsce partyjnego) i dla którego wola ludu (nawet jeśli się z nią nie zgadzam) ma prymat nad wolą polityczną jakiejkolwiek partii uważam, że prezydent zrobił dobrze wetując ustawę medialną, ponieważ wyraził tym samym wolę większości obywateli, których reprezentuje. Dla mnie ta wola większości - przy ustawie medialnej - jest niezrozumiała ale decyzję prezydenta, wybranego w wyborach powszechnych, który tę wolę reprezentuje muszę uszanować - tłumaczył we wpisie Kukiz.
Zaznaczył, że jedno, nad czym ubolewa to fakt, że prezydent nie zarządził transparentnego referendum w tej sprawie a wola obywateli badana była jedynie sondażowo, przez ośrodki badawcze, a te zawsze - mniej lub bardziej - służą temu, kto za badania płaci.
Lex TVN
17 grudnia Sejm opowiedział się przeciwko uchwale Senatu, który we wrześniu odrzucił nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji. Nowelizacja trafiła do prezydenta. 19 grudnia w różnych miejscach kraju odbyły się manifestacje z udziałem m.in. liderów ugrupowań opozycyjnych, podczas których wzywano prezydenta do zawetowania nowelizacji - podnoszono m.in., że konsekwencje nowych przepisów dotyczyłyby obecnie Grupy TVN, której właścicielem jest podmiot spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego - amerykański koncern Discovery.
Zgodnie z konstytucją Sejm ponownie uchwala ustawę, której podpisania prezydent odmówił (czyli odrzuca prezydenckie weto) większością 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów, czyli przy pełnej frekwencji jest to 276 głosów.
Czytaj też: Prezydent zawetował nowelizację ustawy medialnej
PAP/mt