Informacje

Loogistyka / autor: Pixabay
Loogistyka / autor: Pixabay

Oto czasem zaskakujące trendy w logistyce na 2022 rok

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 28 grudnia 2021, 21:30

  • Powiększ tekst

Ostatnia mila na drodze do 2022 roku – czego możemy się spodziewać na rynku dostaw w nadchodzącym czasie? Drożej, szybciej, ale ekologiczniej?

Nasilający się od wybuchu pandemii nowy standard zakupów nakierował firmy z sektora logistyki na oferowanie alternatywnych rozwiązań, a mijający rok był momentem ich wzrostu na niebywałą skalę. Na popularności zyskały i nadal zyskują, przede wszystkim, koncepty pozwalające na łączenie tradycyjnego handlu z e-commerce. Sieci handlowe, restauracyjne i spożywcze nie lekceważą nowych preferencji konsumenta - poszukują rozwiązań, które wyróżnią je na tle konkurencji i pomogą im osiągnąć większą efektywność operacyjną. Jakich nowości możemy się spodziewać w nadchodzącym roku? Z jakimi wyzwaniami współczesnej logistyki będą się one wiązać? Czego zaczną wymagać klienci?

Analitycy McKinsey donoszą, że klienci, a zwłaszcza millenialsi, są gotowi zapłacić 30 proc. więcej za dostawę tego samego dnia, a jeszcze więcej za dostawę gwarantowaną. Przewiduje się, że do 2025 r. ten rodzaj doręczeń osiągnie 25 proc. udziału w rynku, a zapewnianie ich na odpowiednim poziomie stanie się kluczem do zysku

Ostatnie miesiące pokazały, jak bardzo popularne stały się wpisujące się w trend szybkich zakupów i dostaw (q-commerce) doręczenia w pół godziny, jednak polscy konsumenci mogą doświadczać tego typu obsługi jedynie w kontekście dostaw posiłków lub zakupów spożywczych, drobnej elektroniki czy kosmetyków. Trendem, który rynek mocniej zaobserwuje w nadchodzących miesiącach będzie oferowanie jednakowych usług na ostatniej mili także przez inne sektory rynku, tj. handel detaliczny i cały e-commerce. Klienci wkrótce zechcą, aby w pół godziny pod ich drzwi dotarły nie tylko przedmioty pierwszej potrzeby, ale także paczka z marynarką, książką, konsolą do gier czy nową zasłoną do salonu. W walce o uwagę klienta wyróżnią się firmy, które będą w stanie w porę zaoferować dobrze znane mu usługi, ale w nowej odsłonie i w szerszym zakresie.

Trendem odpowiadającym na rosnące wymagania polskich klientów staną się dostawy wieczorne i weekendowe. Konsumenci prowadzą tryb życia, który niekoniecznie odpowiada stylowi pracy kurierów – zwłaszcza gdy dostawy odbywają się w trakcie dnia, kiedy ludzie przebywają w biurach. Odpowiedzią na te wyzwanie były dotychczas punkty odbioru umożliwiające odbiór przesyłki w dowolnym momencie. Zapewnienie wygody całościowego procesu zakupowego oznacza jednak przymus elastyczności i dostosowania się do potrzeb klienta, który doceni możliwość planowania doręczenia „na życzenie” czy zmiany czasu dostawy paczki w ostatniej chwili.

Szybkie dostawy wieczorowe i weekendowe będą dodatkowo wzbogacone o znaną w przypadku taksówek czy ciepłych posiłków, technologie geo-trackingu kuriera, pozwalającą na wgląd w dokładne położenie i drogę paczki – będzie to nowością dla sektora handlu detalicznego w świecie rzeczywistym i online. Nieustające zainteresowanie zakupami online oznacza dla handlowców m.in. rygorystyczne oczekiwania klientów co do czasu dostawy i przejrzystości jej realizacji, większą liczbę przystanków kuriera na trasie, bardziej złożone przejazdy, więcej zwrotów etc. Doręczyciele często napotykają trudności w dotarciu do miejsca docelowego z powodu np. nowych obszarów, błędnego adresu czy korków. Z kolei małe niepowodzenie w procesie dostawy może prowadzić do całkowitej utraty satysfakcji klienta.

W 2022 roku uwaga świata handlu będzie skierowana w stronę dostawców, którzy opierają sprawność floty pojazdów używanych przez kurierów na algorytmach działających w czasie rzeczywistym – dobierając konkretny środek transportu do aktualnych warunków pogodowych, natężenia ruchu czy przeszkód na drodze do celu.

Trendem, o którego dalszym rozwoju środowisko biznesowe może być przekonane, jest zwrot marek w kierunku zielonego konsumpcjonizmu. Obawy związane ze zmianami klimatycznymi stały się powszechnym problemem, w związku z czym firmy kładą obecnie większy nacisk na zrównoważony rozwój środowiska, a klienci chcą wiedzieć, w jaki sposób ich pieniądze przyczyniają się do budowania pozytywnej przyszłości. Swoją uwagę kierują do marek, którym kwestie środowiskowe nie są obojętne. Biorąc powyższe pod uwagę, rozwiązania polegające na dostawach z udziałem ekologicznej floty będą zyskiwały na znaczeniu jeszcze bardziej. To coś, co żywo widać już za granicą.

Monoprix, jako pierwszy francuski sklep spożywczy, dostarcza 100% swoich dostaw do domu w Paryżu i Tuluzie w czasie krótszym niż 1 godzina, korzystając wyłącznie z przyjaznych dla środowiska środków transportu. Z kolei wspólnie z Nespresso uruchomiliśmy „Fast & Green” - ekologiczną usługę dostawy ze sklepu w tym samym dniu, na terenie Francji i Wielkiej Brytanii. Polskie przedsiębiorstwa z pewnością będą również zainteresowane takimi możliwościami w następnym roku – komentuje Agnieszka Majewska, general manager w firmie Stuart.

Ciekawym zjawiskiem, które możemy wkrótce zaobserwować, będzie również dążenie firm do autonomiczności. Jedną z najbardziej uciążliwych kwestii dla podmiotów współpracujących z marketplace’ami dostarczającymi posiłki jest silna zależność od innego gracza. Chodzi tu m.in. o wysokie prowizje, strategie promocji, materiały wizualne czy dostęp do bieżących danych, np. o niemożności realizacji zamówienia. W kolejnym roku, przedsiębiorstwa skupią się na rozwijaniu własnych kanałów dostaw, by wykształcić model biznesowy wolny od silnych zależności.

mat. prasowe, mw

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.