NFOŚiGW: mamy zbyt mało spalarni
Mamy za mało spalarni by zredukować masę składowanych odpadów komunalnych. Na budowę brakujących instalacji potrzeba 16 mld zł. Produkowana przez nie energia mogłaby ogrzać co dziesiąte mieszkanie w Polsce - ocenił w poniedziałek wiceprezes NFOŚiGW Dominik Bąk
Podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Energetyki oraz Transformacji Energetycznej i Górniczej w Polsce, zastępca prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) Dominik Bąk zwrócił uwagę, że jednym z dwóch zasadniczych problemów gospodarki odpadami, obok systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta, jest zagospodarowania tzw. frakcji palnej odpadów komunalnych oraz odzysk energii w tym procesie.
Brakuje nam instalacji termicznego przekształcania odpadów komunalnych. Mamy potężny wolumen odpadów, których dzisiaj, zgodnie z przepisami, w inny sposób zagospodarować nie jesteśmy w stanie - podkreślił Dominik Bąk.
Zaznaczył, że energia z odpadów może zaspokoić nawet 10 proc. zapotrzebowania na ciepło sieciowe w kraju, co oznacza, że co 10 mieszkanie może być ogrzewane z wytworzonej w ten sposób energii. Dodał również, że ograniczenie składowania do 10 proc. masy wytwarzanych odpadów komunalnych(frakcji palnych)do 2035 r. bez ich przetwarzania termicznego jest niemożliwe.
Przypomniał, że zgodnie z Krajowym Programem Gospodarki Odpadami niezbędne moce przerobowe instalacji termicznego przetwarzania odpadów dla 2034 r. określono na 4,2 mln ton/r.
Uwzględniając istniejące instalacje i te będące w fazie budowy, brakuje wydajności na poziomie 1,94 mln ton/r. Przy obecnym poziomie cen, to około 16 mld zł kosztów inwestycyjnych potrzebnych do wypełnienia tej luki - poinformował Dominik Bąk.
Dodał, że do 2034 r. całkowity koszt projektów, biorąc pod uwagę wszystkie inne potrzeby związane z gospodarką odpadami, łącznie z uwzględnieniem instalacji odzyskujących energię z odpadów to 40 mld zł.
NFOŚiGW poinformował, że do 30 grudnia 2022 r. trwa nabór wniosków dotyczących wsparcia finansowego dla inwestycji z zakresu wykorzystania paliw alternatywnych w ramach programu racjonalnego gospodarowania odpadami.
Wyjaśniono, że budżet tej części programu to 3 mld zł. Firmy mogą ubiegać się o pożyczkę w wysokości 100 proc. kosztów kwalifikowanych, nie więcej niż 400 mln zł oraz o dotacje w wysokości 50 proc. kosztów kwalifikowanych, nie więcej niż 100 mln zł. Kwota dotacji nie może przekroczyć kwoty pożyczki udzielonej przez NFOŚiGW. Okres kwalifikowania kosztów trwa od 1 stycznia 2021 r. do 31 grudnia 2030 r. - dodano.
Zastępca prezesa NFOŚiGW poinformował, że od dnia 6 grudnia 2021 r. wpłynęło 20 wniosków o dofinasowanie 10 przedsięwzięć. Łączna wydajność planowanych instalacji to 720,7 tys. ton. Łączny koszt ich realizacji to 3,72 mld zł . Wnioskowane dofinansowanie to 3,02 mld zł.
Czytaj też: NFOŚiGW przekaże 26 mln złotych dotacji dla Województwa Śląskiego
PAP/KG