Kataklizm w USA! Dziesiątki poszukiwanych
Ponad 40 osób poszukują ich bliscy oraz zespoły ratownicze po tym, jak w środę powodzie wywołane przez ulewne deszcze pojawiły się w Appalachach w południowo-zachodniej Wirginii, informują lokalne władze.
Aż 18 zespołów poszukiwawczych, w tym ekipy ratunkowe, zostało wysłanych na teren Whitewood i wokół Whitewood w stanie Wirginia na początku dnia, powiedział w środę dziennikarzom zastępca szeryfa hrabstwa Buchanan, Eric Breeding.
Ponad 100 domów w okolicy zostało uszkodzonych, a wiele dróg i mostów zmytych przez lawiny błotne i wysoką wodę, powiedział urzędnik ds. sytuacji kryzysowych stanu Wirginia w tej samej relacji telewizyjnej przeprowadzonej przez lokalną stację telewizyjną WCYB z siedzibą w Bristolu w stanie Wirginia.
Breeding powiedział, że do tej pory nie ma potwierdzonych ofiar śmiertelnych ani poważnych obrażeń, a 44 osoby wymienione jako poszukiwane, to osoby zgłoszone przez ich bliskich, gdyż ich miejsce pobytu jest teraz nieznane.
Jak dotąd nie uznano ich za „zaginionych”, ponieważ wiele z nich prawdopodobnie jest po prostu nieosiągalnych z powodu zakłóceń usług telefonicznych i elektrycznych w regionie.
Mimo to gubernator Glenn Youngkin ogłosił stan wyjątkowy w południowo-zachodniej Wirginii, aby przyspieszyć pomoc w przypadku klęsk żywiołowych dla dotkniętego powodzią obszaru.
Ulewa która wywołała powódź była częścią większego systemu burzowego, który nawiedził region środkowy Atlantyku we wtorek wieczorem i na początku środy, z intensywnymi opadami trwającymi do godzin porannych.
„Obfite opady spowodowały gwałtowne powodzie w hrabstwie Buchanan, a także przerwy w dostawie prądu, zalanie dróg i innej infrastruktury oraz znaczne utrudnienia w korzystaniu z zasobów i ich eksploatacji” – powiedział Youngkin.
Whitewood, nieposiadająca osobowości prawnej społeczność Appalachów licząca około 500 osób, mieszka wzdłuż rzeki Dismal w hrabstwie Buchanan w pobliżu granicy Zachodniej Wirginii i Kentucky.
Czytaj też: Portugalia w ogniu! Żywioł trawi cały kraj
PAP/kp