Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com

Spadające ceny paliw? Nie ma powodów do radości

Adrian Reszczyński

Adrian Reszczyński

Absolwent SGGW, zainteresowany szeroko pojętą ekonomią i gospodarką, autor bloga Las Mgieł. Związany ze środowiskami wolnościowymi i narodowymi. W czasie wolnym pasjonat literatury fantasy, kalisteniki oraz gier komputerowych.

  • Opublikowano: 16 sierpnia 2022, 18:50

  • 0
  • Powiększ tekst

Mimo spadających cen za baryłkę ropy, nie należy spieszyć się z entuzjazmem odnośnie prognoz na najbliższe miesiące

Światowe ceny ropy zależą od wielu czynników, ale jednym z najważniejszych, jeśli nie najważniejszym, są wspólne ustalenia grupy OPEC odnośnie produkcji i eksportu. Organizacja ma olbrzymi wpływ na rynek ropy naftowej, a najnowszy raport miesięczny nie nastraja do nich optymistycznie.

W kontrze do IEA (Międzynarodowa Agencja Energetyczna), raport OPEC przewiduje, że w drugiej połowie roku zapotrzebowanie na ropę naftową spadnie. Za przyczynę spadków uznano wznowienie restrykcji pandemicznych oraz „geopolityczne niewiadome.” Co oznacza to w praktyce? Póki co, nie wiadomo. Analiza nie jest deklaracją o cięciu produkcji, a jedynie przewidywaniami odnośnie zapotrzebowania na rynku. Co więcej, w interesie państw OPEC nie zawsze są wysokie ceny ropy naftowej. Państwa członkowskie mogą również zdecydować na obniżenie kursu baryłki z uwagi nie na cele biznesowe, a geopolityczne. Naftowa wojna handlowa z Rosją może być kuszącą polityką dla części państw OPEC, których stosunki z Moskwą były oziębłe, jak chociażby miało miejsce w 2020.

Warto przy tym odnotować, że cała organizacja dalej nie wypełnia swoich zobowiązań względem produkcji i eksportu ropy. Z drugiej strony, po spotkaniu prezydenta Bidena z księciem Riyadh zaowocowało deklaracją OPEC+ o zwiększenie produkcji na poziomie 100,000 bpd (barrels per day).

Należy patrzeć przy tym na fakt, że Europa desperacko potrzebuje ropy z uwagi na rosnące ceny gazu i wojny handlowej z Rosją. Z tego powodu raport OPEC budzi nieco kontrowersji i jest przez niektórych traktowany jako zapowiedź wzrostów cen. W trakcie pisania artykułu, światowe ceny ropy kształtowały się w okolicach 89 dolarów za baryłkę i wykazywały niewielką tendencję spadkową w skali tygodnia, a zdecydowaną w skali trzech miesięcy – w maju 2022 baryłka kosztowała blisko 117 dolarów. Jednocześnie jednak, w porównaniu z poprzednim rokiem, ceny były zdecydowanie wyższe, bowiem w sierpniu 2021 baryłka ropy kosztowała około 62 dolarów.

Światowe ceny ropy w skali roku, dane na 16 sierpnia 2022, źródło: Trading Economics

Czytaj też: Paliwo powinno być jeszcze tańsze

Źródło: Oilprice, Trading Economics

Powiązane tematy

Komentarze