WYWIAD
Kiedy popłyniemy wodorowymi taksówkami? (WIDEO)
Rewolucja wodorowa trwa - Aż o 3/4 rachunki za prąd mogą być tańsze dzięki stacjom wodorowym - przekonują eksperci!
Wodór był głównym tematem najnowszego Wywiadu Gospodarczego w Telewizji wPolsce. Gośćmi Maksymiliana Wysockiego byli Daniel Wałamaniuk oraz Bogusław Drozd, grupa Holiday Boat.
Zaniedbany temat
Warto zaznaczyć, że w Polsce to pierwsze podejścia do taksówek i promów wodorowych. I chce odpowiadać za to polska firma.
Najmniejsze jednostki jakie w tej chwili produkujemy to od 50 do nawet 150 osób. Zdecydowanie mówimy o żegludze pasażerskiej, przy czym w tym roku ruszyliśmy z pierwszym projektem statku cargo - zauważa Wałamaniuk - Ten temat w ostatniej dekadzie został mocno zaniedbany. Trzeba zwrócić uwagę na to, że jest to bardzo opłacalny i ekologiczny transport. Za koszt dwóch litrów wodoru możemy przewieźć w godzinę między sto, a dwieście osób.
Wodór to nie tylko tanie źródło energii i ekologiczny transport. To także szereg kolejnych bonusów na przykład dla miast. Głównym atutem technologii wodorowej jest możliwość magazynowania energii. Nie ma możliwości na taką skalę w przypadku energii elektrycznej.
No i co ważniejsze - Wałamaniuk zwraca uwagę, że rachunki za prąd mogą być o 3/4 mniejsze dzięki stacjom wodorowym!
Jakie jeszcze są zalety korzystania z wodoru? Kiedy popłyniemy taksówkami wodorowymi?
Zobacz więcej:
Czytaj też: Deweloperzy będą bronić cen aż splajtują
kg, mw