Informacje

Piotr Muller, rzecznik rządu / autor: PAP
Piotr Muller, rzecznik rządu / autor: PAP

Rzecznik rządu o możliwych cięciach: Nie CPK!

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 7 listopada 2022, 21:24

    Aktualizacja: 7 listopada 2022, 21:29

  • 2
  • Powiększ tekst

Rząd przygotowuje plan możliwych cięć w wydatkach, co wynika przede wszystkim ze zwiększonych nakładów na uzbrojenie - powiedział w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller na antenie Polsat News

Nie ukrywam, że faktycznie przyotowujemy teraz pakiet, w ramach rządu, możliwych cięć inwestycyjnych, czy innych wydatków, które moglibyśmy poczynić, ale wynika to przede wszystkim z tego, że musimy kierować wydatki na uzbrojenie Polski. Uważamy, że jest to kwestia żywotnego interesu naszego kraju, żeby zabezpieczyć się pod kątem zbrojeń, bo Rosja w każdej chwili, za rok za dwa, może nas zaatakować i byłoby ogromnym grzechem naszego rządu, gdybyśmy w tym czasie nie poczynili niezbędnych przygotowań - powiedział Müller.

Rzecznik, zapytany czy poszczególni ministrowie będą zobowiązani do przygotowania pakietu cięć w swoich resortach, powiedział, że „już w tej chwili przygotowujemy to w ramach rządu”.

CZYTAJ TEŻ: Finansowy pat atomowy? Oczekiwania USA i Polski skrajnie różne

CZYTAJ TEŻ: Sasin: nie ma żadnego planu połączenia spółek energetycznych!

Pytany, w jakich obszarach można się spodziewać cięć, Müller stwierdził, że będą one dotyczyły inwestycji, które nie mają wysokiego priorytetu, czy mają charakter pomocniczy. Dodał, że taki plan powinien zostać zaprezentowany w ciągu dwóch tygodni.

Rzecznik zapewnił jednocześnie, że cięcia wydatków nie dotkną pomocy socjalnej. „Nie będzie redukcji 500 plus” - podkreślił.

Müller poinformował też, że rząd nie rezygnuje z inwestycji w Centralny Port Komunikacyjny.

Z tej inwestycji (CPK - PAP) się nie wycofujemy. Uważamy ją za jedną ze strategicznych inwestycji pod kątem rozwoju Polski, pod kątem transportowym. Wiem, że niektórzy politycy, na przykład z Platformy Obywatelskiej, mówili, że po co nam CPK skoro mamy lotnisko w Berlinie. Ale jak komuś wystarcza lotnisko w Berlinie z Platformy to niech wyjedzie do Niemiec. My w Polsce chcemy mieć duży hub transportowy, który pozwoli rozwijać się naszemu krajowi - stwierdził rzecznik.

P. Müller o słowach prezesa PiS: problem alkoholizmu to poważna rzecz

Na to trzeba spojrzeć trochę szerzej, problem alkoholizmu to poważna rzecz - tak rzecznik rządu Piotr Müller skomentował słowa prezesa PiS o alkoholizmie młodych kobiet

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas sobotniego spotkania z mieszkańcami Ełku mówił m.in. o alkoholizmie młodych kobiet w kontekście ich przyszłego macierzyństwa. Padły m.in. słowa: „jak do 25 roku życia daje w szyję, to - trochę żartuję - ale nie jest to dobry prognostyk w tych sprawach”.

Müller pytany w poniedziałek wieczorem w Polsat News, czy zgadza się z tą opinią Kaczyńskiego, odparł, że „na to trzeba spojrzeć trochę szerzej”. „Ja wiem, że dzisiaj w dobie mediów społecznościowych, w dobie takiej +newsowości+ codziennej, wiele osób by chciało wokół takiej wypowiedzi zero-jedynkowych ocen, a tu bardziej chodzi o spojrzenie na problem. Bo problem związany z alkoholizmem, szeroko rozumianym w różnych grupach społecznych to poważna rzecz”.

Pytany o zapowiedź Lewicy złożenia wniosku do sejmowej Komisji Etyki Poselskiej o ukaranie Jarosława Kaczyńskiego za jego słowa, Müller zwrócił uwagę, że „Lewica sama wielokrotnie zgłaszała - zresztą słusznie - że państwo polskie powinno więcej robić, jeżeli chodzi o kwestie społeczne właśnie w tym obszarze”.

Pytany, czy wypowiedź Kaczyńskiego nie jest problemem dla PiS, rzecznik rządu odparł: „tego w takich kategoriach nie będę rozpatrywał”.

Bo, bo to jest sprowadzanie codziennej dyskusji i debaty politycznej do takiego ping-ponga, a powinniśmy się skupiać na problemach i zastanawiać się, jak je rozwiązywać” - podkreślił Müller. - Jak Lewica złoży taki projekt o rozwiązywaniu problemów (związanych z alkoholizmem), to będziemy wtedy o tym rozmawiać - dodał.

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie europoseł Robert Biedroń zapowiedział w imieniu Klubu Parlamentarnego Lewicy - że zostanie złożony do sejmowej Komisji Etyki Poselskiej wniosek o ukaranie posła Kaczyńskiego za - jak ocenił - „haniebną wypowiedź w sprawie kobiet”. „Wierzymy głęboko, że Jarosław Kaczyński nie może pozostać bezkarny, mówiąc tego typu rzeczy. Nie może być tak, że Jarosław Kaczyński prowadzi kolejną nagonkę, kolejną wojnę przeciwko kobietom. (…) Jego pogarda wobec kobiet po raz kolejny ujrzała światło dzienne” - podkreślił europoseł.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w sobotę podczas spotkania z mieszkańcami Ełku pytany był m.in. o dalsze wsparcie dla rodziny. Podkreślił, że PiS zamierza podtrzymać wszystkie dotychczasowe działania i podjąć kolejne w celu zwiększenia dzietności. Mówił, że młode rodziny mają być wspierane poprzez budownictwo mieszkaniowe i inne zachęty materialne.

Wspomniał także o problemie alkoholizmu, zwłaszcza wśród młodych kobiet. „Jeżeli na przykład utrzyma się taki stan, że do 25 roku życia dziewczęta, młode kobiety, piją tyle samo, co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie. Pamiętajcie, że mężczyzna, żeby popaść w alkoholizm, to musi pić nadmiernie przeciętnie przez 20 lat. Jeden krócej, drugi dłużej, bo to zależy od cech osobniczych, a kobieta tylko dwa” - zaznaczył.

Kaczyński podkreślił, że nie jest zwolennikiem „bardzo wczesnego macierzyństwa”, ponieważ „kobieta musi dojrzeć do tego, aby być matką”. „Ale jak do 25 roku życia daje w szyję, to, trochę żartuję, ale nie jest to dobry prognostyk w tych sprawach” - ocenił prezes PiS.

PAP, mw

Powiązane tematy

Komentarze