URE: Firmy energochłonne dostaną 785 mln zł rekompensat
Prezes URE przyznał 92 przedsiębiorstwom z sektorów i podsektorów energochłonnych rekompensaty za wysokie obciążenie w 2021 r. cenami energii i emisji CO2. Łączna kwota rekompensat dla energochłonnych za 2021 r. wyniosła 785,3 mln zł - poinformował Urząd
Z wnioskami o rekompensaty za 2021 r. do Prezesa URE wystąpiło 97 firm. Zgodnie z opublikowanymi we wtorek danymi, najwięcej rekompensat przypadło przemysłowi ciężkiemu - 33 proc., czyli 260 mln zł. Otrzymały je przedsiębiorstwa działające w przemyśle ciężkim: producenci żeliwa i stali, stopów żelaza oraz wyrobów hutniczych.
Kolejne trzy sektory z największym wsparciem odpowiadają za produkcję papieru i tektury, wytwarzanie i przetwarzanie produktów rafinacji ropy naftowej oraz podstawowych chemikaliów nieorganicznych. Tym czterem energochłonnym sektorom Prezes URE przyznał w sumie 561 mln zł rekompensaty, co stanowi ponad 71 proc. wszystkich rozdysponowanych środków.
Jak zaznaczył URE, średnia kwota rekompensaty wypłaconej w 2022 r. wyniesie ok. 8,5 mln zł na podmiot, podczas gdy w 2021 r. wynosiła 12 mln zł. To spadek o blisko 30 proc. jednostkowego poziomu rekompensat rok do roku. Wynika on ze zmian w zasadach przyznawania rekompensat wprowadzonych przez Komisję Europejską - przypomniał Urząd.
Urząd przypomniał też, że pomocą publiczną obejmowane są przedsiębiorstwa z kluczowych sektorów dla polskiej gospodarki, takich jak hutnictwo, produkcja metali, czy papieru, które są najbardziej obciążone kosztami produkcji związanymi z wysokimi cenami energii i uprawnień do emisji CO2. Rekompensaty przyznawane są w związku z przenoszeniem kosztów zakupu uprawnień do emisji gazów cieplarnianych na ceny energii elektrycznej zużywanej do wytwarzania produktów w sektorach energochłonnych. Rozwiązanie to ma zapobiegać ucieczce przemysłu energochłonnego do krajów o niższych obciążeniach tytułem polityki klimatycznej.
Decyzję o przyznaniu wsparcia podejmuje Prezes URE, na wniosek podmiotu spełniającego określone w ustawie warunki. Wysokość wsparcia ustalana jest w oparciu o dane przekazywane przez wnioskodawcę.
Czytaj też: Polska nadal ma suwerenność energetyczną? Zdecyduje technologia
PAP/mt