Niemcy. Firma produkująca chipy nie dla Chińczyków
Niemiecki rząd zakazał sprzedaży chińskiemu inwestorowi zakładu produkcji chipów firmy Elmos z Dortmundu, dowiedziała się w środę z kręgów rządowych agencja dpa. Według informacji dpa gabinet zakazał także kolejnej chińskiej inwestycji.
Dziennik „Handelsblatt” podał, że rząd federalny chce także zakazać przejęcia bawarskiej firmy ERS Electronic przez chińskiego inwestora. ERS Electronic jest firmą działającą globalnie w branży urządzeń półprzewodnikowych - pisze dpa.
W sprawie Elmosu federalny minister gospodarki Robert Habeck zaproponował gabinetowi zakazanie przejęcia przez chińskie przedsiębiorstwo. Takie przejęcie fabryki chipów stanowiłoby zagrożenie dla porządku i bezpieczeństwa publicznego Niemiec - przekonywano we wtorek w kręgach polityków zajmujących się gospodarką, na których powołuje się dpa.
Ostatnio, wbrew sprzeciwowi kilku ministerstw i pod naciskiem kanclerza Olafa Scholza, rząd zdecydował, że chińska firma Cosco może objąć 24,9 procent udziałów w terminalu w porcie w Hamburgu - zamiast planowanych 35 procent. Kilku ministrów, w tym Habeck, chciało całkowicie zakazać wejścia Chińczyków. Kanclerz podkreślił, że nie chodzi o sprzedaż portu, a „jedynie” o udział w jednym terminalu - przypomina dpa.
Habeck planuje generalnie utrudnić przejęcia niemieckich firm w kluczowych technologiach przez np. chińskich inwestorów - wynika z informacji z kręgów ministerstwa, na które powołuje się dpa. Należy ograniczyć jednostronne zależności i zapobiec drenażowi technologicznemu w zakresie kluczowych technologii.
PAP/RO