Ropa traci po obniżeniu prognoz popytu przez OPEC
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku zniżkują w reakcji na obniżenie przez kraje OPEC prognozy popytu na surowiec - informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na XII kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 85,45 USD, niżej o 0,49 proc., po spadku notowań w poniedziałek o 3,5 proc.
Brent na ICE w dostawach na I 2023 wyceniana jest po 92,94 USD za baryłkę, niżej o 0,21 proc.
OPEC obniżył swoje prognozy globalnego popytu na ropę w IV kw. o 530 tys. baryłek dziennie, po podobnej obniżce szacunków także miesiąc temu. Daje to już łącznie ponad 1 mln b/d mniej.
OPEC uzasadnił swoje działania pogarszającymi się warunkami gospodarczymi na świecie oraz utrzymywaną w Chinach surową strategią „zero Covid”, która wpływa negatywnie na wyniki gospodarki.
„Znaczna niepewność co do światowej gospodarki, w połączeniu z obawami o globalną recesję, przyczyniają się do ryzyka osłabienia światowego popytu na ropę” - napisano w comiesięcznym raporcie OPEC.
„Chińska polityka +zero Covid+ jeszcze zwiększa tę niepewność” - czytamy w raporcie wydanym przez wiedeński departament badawczy OPEC.
OPEC szacuje, że w IV kw. będzie musiał pompować dziennie średnio 28,92 mln baryłek ropy, aby zaspokoić popyt.
Producenci ropy z grupy spodziewają się, że popyt na ropę odbije się sezonowo w I kw. 2023 r.
23-narodowy OPEC+ spotka się 4 grudnia w Wiedniu, aby rozważyć swoją politykę podażową na początek 2023 r.
Kartel zdecydował w październiku, że od listopada rozpocznie zmniejszanie dostaw ropy z grupy o 2 mln baryłek dziennie, co ma na celu utrzymanie rynkowej równowagi na rynkach i wyeliminowanie nadwyżki podaży surowca.
Na światowych rynkach ropy przez większą cześć tego roku notowano nadwyżkę podaży tego surowca, a w ostatnim kwartale nadwyżka ta wzrosła do 1,1 mln baryłek.
Czytaj też: Zarząd przymusowy na akcjach Gazpromu w EuRoPol Gazie
PAP Biznes/kp