Przy gazoporcie nie ponurkujesz i nie pospacerujesz? Wojewoda się zastanawia
Romantyczny spacer przy gazoporcie? Nurkowanie z przygodami w poszukiwaniu bursztynu? Być może już niedługo nie. Nowe prawo daje możliwość stworzenia strefy buforowej przy infrastrukturze krytycznej, konkretniej zmiany w prawie pisane były z myślą o terminalu LNG w Świnoujściu. Co prawda, zmieniło się prawo, ale wojewoda zachodniopomorski nadal zastanawia się nad jego wprowadzeniem. Wprowadzi, gdy będzie miał „bezpośrednie przesłanki”
Wojewoda zachodniopomorski twierdzi, że zakaz przebywania do 200 m od terminalu w Świnoujściu jest bardzo prawdopodobny, ale jeszcze nie pora go wprowadzać.
Dziś tego zakazu jeszcze nie wprowadzam, ale realność zakazu jest bardzo, bardzo wysoka – powiedział w poniedziałek wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki o ewentualnym wprowadzeniu zakazu przebywania w odległości do 200 m od terminalu w Świnoujściu.
CZYTAJ TEŻ: „Poławiacze bursztynu”, czyli żółta kartka za ochronę infrastruktury krytycznej
Nowa ustawa daje taką kompetencję wojewodzie – akurat wojewodzie zachodniopomorskiemu, z uwagi na lokalizację terminalu LNG – aby po zasięgnięciu informacji od stosownych służb: Straży Granicznej i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego podjął decyzję co do wprowadzenia, bądź nie, zakazu (przebywania), utworzenia strefy buforowej maksymalnie do 200 m od gazoportu – powiedział w poniedziałek podczas briefingu prasowego wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki.
Odniósł się do noweli ustawy o bezpieczeństwie morskim. Umożliwia ona wprowadzenie czasowego zakazu, jak przekazano w opisie, „przebywania na określonym obszarze w odległości do 200 m od granicy nieruchomości, na której znajduje się terminal regazyfikacyjny skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu, w celu zapobieżenia, ograniczenia lub usunięcia poważnego niebezpieczeństwa, w tym wystąpienia zdarzenia o charakterze terrorystycznym”.
Bezpieczeństwo musi mieć absolutny priorytet i tak będą podejmowane przeze mnie decyzje, w oparciu o merytoryczne przesłanki, a więc profesjonalnie działające służby – podkreślił Bogucki.
W poniedziałek odbyło się spotkanie robocze wojewody, przedstawicieli służb i instytucji, a także władz Świnoujścia. Miało – jak mówił wojewoda – pomóc w znalezieniu rozwiązań, które m.in. pozwoliłyby na zapewnienie dostępu do obiektów turystycznych, w tym latarni morskiej, Fortu Gerharda i plaży przy terminalu.
Patrząc na to, jak kształtuje się sytuacja na Ukrainie, wszystkie kwestie związane z napaścią Rosji rezonują również bezpośrednio na nasz kraj. I chciałbym zwrócić uwagę, że ta sytuacja ulega przeobrażeniu – mówił Bogucki.
Podkreślił, że wprawdzie decyzja o wprowadzeniu zakazu należy do niego, ale zapewnił, że wprowadzi go tylko wtedy, gdy będzie miał „bezpośrednie przesłanki”. Dodał, że jeśli zakaz zostanie wprowadzony, zostanie to uczynione odpowiedzialnie.
Dziś tego zakazu jeszcze nie wprowadzam, natomiast muszę powiedzieć, że realność zakazu jest bardzo, bardzo wysoka i dlatego szukamy rozwiązań – powiedział wojewoda.
CZYTAJ TEŻ: Obniżka stóp jeszcze w tym roku? Koniec inflacji blisko
Zastępca prezydenta Świnoujścia Barbara Michalska podkreśliła, że możliwość wprowadzenia zakazu była dla władz kurortu zaskoczeniem. Zaznaczyła, że dla miasta „niezwykle ważny” jest nieograniczony dostęp do miejsc turystycznych.
Ten dostęp po prostu musi być. I wiemy doskonale, że to można zrobić – to jest kwestia decyzji, kwestia finansowa, że te drogi można zbudować, i to bardzo szybko, tak jak wielokrotnie zostało to zrobione przy inwestycjach, które służyły obronności państwa” – przekazała Michalska.
PAP, mw