Eksport dynamicznie rośnie! Czy ten trend się utrzyma?
Eksport w marcu 2023 roku wyniósł blisko 30,24 mld euro, co oznacza wzrost w stosunku do lutego o 14,1 proc. – wynika z opublikowanych w piątek szacunków Krajowej Izby Gospodarczej.
„Dostępne obecnie dane o stanie gospodarki realnej oraz opinie pozyskane od członków KIG pozwalają szacować, że eksport w marcu 2023 roku wyniósł 30 mld 237 mln euro. Zwiększył się więc w stosunku do wartości notowanych w lutym o 14,1 proc., w stosunku zaś do wielkości notowanych przed 12 miesiącami zwiększył się o 16,3 proc. Wielkość eksportu w kwietniu będzie, ze względów sezonowych, wyraźnie niższa od notowanej w marcu” – stwierdzono w opublikowanej w piątek prognozie Krajowej Izby Gospodarczej.
Wskazano, że marzec to okres znacznego wzrostu aktywności gospodarczej, kiedy handel odnawia zapasy, a przemysł intensywnie dokupuje surowce, materiały i komponenty do produkcji zaplanowanej na kolejne miesiące. Marzec jest też dłuższy od sąsiadujących miesięcy.
„Tegoroczny wzrost sprzedaży w marcu będzie dobrze prezentować się na tle ubiegłorocznego (zmniejszonego co do aktywności gospodarczej silnymi obawami związanymi z początkiem wojny na Ukrainie). W konsekwencji roczna dynamika sprzedaży poprawi się – do 16,3 proc. z 10 proc. poprzednio” – wskazano w publikacji KIG.
Dodano, że w marcu złoty wzmocnił się w stosunku do euro zarówno w stosunku do lutego 2023 r., jak i w stosunku do marca 2022 r. Także w stosunku do dolara złoty w marcu zyskał. Był mocniejszy niż w lutym, ale nadal słabszy niż w marcu 2023 r. W prognozach KIG przypomniano także, że według danych NBP w pierwszych dwóch miesiącach 2023 roku eksport wyniósł nieco ponad 53,67 mld euro, a więc był o 11,6 proc. większy niż przed rokiem. Z kolei według GUS eksport w styczniu i lutym 2023 r. miał wartość 57 mld euro i był o 10,3 proc. wyższy niż przed rokiem.
„W roku 2023 najprawdopodobniej nie uda się utrzymać wcześniejszego rekordowo wysokiego tempa wzrostu aktywności eksportowej. Wciąż jednak pozostawać będzie ono na bardzo dobrym poziomie. Różnica wynikać będzie z mniejszego natężenia procesów inflacyjnych. Koszty wytwarzania nie będą rosły tak szybko, więc i konieczność podnoszenia cen zbytu nie będzie tak wyraźna, jak choćby w roku 2022. Silniejsze będą też efekty spadku popytu na dobra, których ceny przestały być akceptowalne dla klientów” – ocenił KIG.
W publikacji izby wskazano, że w roku 2023 nadal działać będą czynniki, które sprzyjać będą naszej sprzedaży eksportowej. Chodzi o wysoką dynamikę zamówień w przemyśle, zwłaszcza zamówień eksportowych. Poza tym, zdaniem KIG, nadal są problemy z łańcuchami dostaw, co może skłonić firmy ze starych krajów Unii do szukania bliższych dostawców.
„W średnioterminowej perspektywie ważne jest, że w Europie wyraźnie rośnie popyt związany ze wzmacnianiem obronności i odporności państw. Owszem, nasz eksport w zakresie obronności, mimo dużego zainteresowania potencjalnych klientów naszymi wyrobami – nie podbije aż tak mocno wyników eksportu ogółem. Jednak dla nas szczególne znaczenie będzie miał wzrost popytu na zwiększenie odporności. Wszak jest on generowany bardzo szeroko – nie tylko na poziomie administracji państw, ale również poszczególnych przedsiębiorstw i gospodarstw domowych. W dodatku jest to popyt na bardzo wiele rodzajów wyrobów – a to istotnie zwiększać będzie poziom zamówień dla naszej gospodarki” – stwierdzono w prognozie KIG.
Przypomniano, że w roku 2022 nasza sprzedaż eksportowa uległa zwiększeniu z 263,6 mld euro w roku 2021 do 320,3 mld euro (o 21,5 proc.).
„Według naszych oczekiwań eksport roku 2023 może zwiększyć się do 364,3 mld euro, tj. o 13,7 proc., a w roku 2024, wynosząc 418,7 mld euro, zwiększyć się o dalsze 15 proc.” – wskazała izba.
Czytaj też: O ile spadnie cena benzyny i diesla? Najnowsze prognozy
Czytaj też: Ile wyniósł przeciętny zwrot z PIT? Soboń odpowiada
PAP/kp