Na rynku nieruchomości w dół i w górę
Sprzedaż nowych mieszkań na 7 największych rynkach w Polsce wyniosła ok. 4,5 tys. w maju 2023 r. i była o 40 proc. wyższa niż przed rokiem - wynika z danych Otodom Analytics. Liczba rezerwacji w maju wyniosła 2,4 tys.
„Choć majowe wyniki sprzedaży deweloperów były o 7 proc. niższe niż przed miesiącem, nie można mówić o hamowaniu rynku. Istotny wpływ na ten wynik mógł mieć w tym roku wyjątkowy układ dni wolnych na początku miesiąca. Dla wielu mieszkańców Polski długi weekend zamienił się w urlopowy tydzień. Dodatkowo jeśli spojrzymy na poszczególne miasta, to widać, że za ten gorszy wynik liczony łącznie dla wszystkich siedmiu rynków odpowiada przede wszystkim wyraźny bo 25 proc. spadek sprzedaży na dwóch z nich: w Trójmieście i Poznaniu” - powiedziała Ewa Tęczak, ekspertka rynku nieruchomości Otodom.
Jak poinformowano, deweloperom od kilku miesięcy udaje się utrzymywać wprowadzenia na poziomie ok. 3 tys./miesiąc. W pierwszych 5 miesiącach roku wprowadzili do sprzedaży 13,5 tys. mieszkań, sprzedając w tym samym czasie 20,9 tys. To zaowocowało 13 proc. spadkiem liczby mieszkań w ofercie, która na koniec maja wynosiła 42,8 tys.
„Jeśli spojrzymy na średnie ceny mieszkań wprowadzanych przez deweloperów do sprzedaży, to różnice w ujęciu miesięcznym są spektakularne. Ponad 30-proc. spadek w Łodzi i Wrocławiu i 27 proc. w Krakowie dowodzi tego, że do sprzedaży zaczęły trafiać inwestycje, w których potencjalnymi nabywcami mogą być ci, którzy zamierzają skorzystać z rządowej dopłaty” - dodała Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka badań rynku Otodom Analytics.
Dane uwzględniają rynki w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście, Poznaniu, Łodzi i Katowicach.
Czytaj także: Tak niskiego bezrobocia w maju nie było od ponad 30 lat
Czytaj także: 800 Plus. Waloryzacja nie wpłynie na wzrost inflacji
ISBnews/rb