Pijany kapitan spowodował kolizję tankowców w Rosji
Wieczorem 12 czerwca dwa tankowce zderzyły się na rzece Lenie w rejonie kireńskim w Rosji. Statek „Erofey Chabarov” płynący do Jakucka przewoził 832 tony benzyny AI-92. Zderzył się z naprawianym w porcie tankowcem TR-901. W efekcie uszkodzony został jeden ze zbiorników, w którym znajdowało się 138 ton paliwa. Do rzeki wyciekła ponad połowa zawartości
Przebieg sytuacji
Opóźnienie w zgłoszeniu incydentu wyniosło ponad godzinę, co wpłynęło na dużą skalę zdarzenia.
Jak poinformowała służba prasowa władz regionalnych, załoga statku zaczęła pompować benzynę do innego zbiornika. Wyciek został zatrzymany w ciągu pół godziny - mimo to, według wstępnych szacunków, do akwenu przedostało się około 90 ton paliwa. W rejonie kireńskim wprowadzono stan wyjątkowy. Plama ropy przeszła już w dół rzeki obok kilku osad.
Co było przyczyną zdarzenia?
Okazało się, że kapitan tankowca, który spowodował kolizję, był nietrzeźwy.
Wiadomo, że statek„ Erofey Chabarov ” był sterowany przez asystenta kapitana. Kapitan był pijany -potwierdziły to badania lekarskie. Ta sytuacja zostanie jeszcze oceniona prawnie - powiedział prokurator ds. Transportu Wschodniej Syberii Denis Avdeev.
Zagrożenie dla ludzi i środowiska
Według prognoz Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych plama ropy może dotrzeć do 11 osiedli w obwodzie kireńskim. Istnieje możliwość, że zagrożenie środowiskowe może dotrzeć do sąsiedniej Jakucji.
Ponieważ benzyna charakteryzuje się dużą lotnością, oczekuje się, że ponad 90 proc. rozlanego paliwa nie dotrze do granic Jakucji. Niemniej jednak zespół poszukiwawczo-ratowniczy „Lensky’ego” został doprowadzony do pełnej gotowości, przygotowywane są bomy zaporowe i sorbenty. Biorąc pod uwagę prędkość rzeki Leny, plama ropy w nocy z 14 na 15 czerwca dotrze do granic regionu - poinformowało dowództwo operacyjne obwodu irkuckiego.
Przeczytaj też: Dramat w Niemczech! Pożary na byłych poligonach
Źródło: zapsib-sut.sledcom.ru; Youtube
/$or