Analitycy: Bilans płatniczy za maj zaskoczył pozytywnie
Dane bilansu płatniczego za maj generalnie zaskoczyły pozytywnie. Nadwyżka na rachunku obrotów bieżących wzrosła do 1,4 mld euro w porównaniu z 0,5 mld euro w kwietniu i była wyraźnie wyższa od konsensusu i prognozy ING (0,6 mld euro) - wskazano w komentarzu banku ING BSK po piątkowych danych NBP.
Ekonomiści z ING Banku Śląskiego szacują, że w ujęciu 12-miesięcznym saldo obrotów bieżących poprawiło się do -0,3 proc. PKB w maju z -0,7 proc. PKB w kwietniu. Jednocześnie nadwyżka w handlu towarami w maju (1,1 mld euro) była wyraźnie wyższa niż w kwietniu (0,3 mld euro) i w ujęciu 12-miesięcznym poprawiła się z do -1,2 proc. PKB z -1,6 proc. PKB w poprzednim miesiącu.
Według ekonomistów dane o obrotach towarowych sugerują, że sprzedaż eksportowa ratuje wzrost gospodarczy w drugim kwartale tego roku przy słabym popycie krajowym. Odbywa się to pomimo stagnacji w strefie euro i gospodarce Niemiec, która w drugim kwartale 2023 r. może odnotować trzeci z rzędu kwartalny spadek PKB, co ostatnio zdarzyło się w czasie kryzysu finansowego 2008-09. Zgodnie z danymi GUS o obrotach towarowych, do strefy euro trafiło dotychczas w tym roku 60 proc. polskiego eksportu, z czego prawie połowa do Niemiec.
Ekonomiści zwracają uwagę, że tempo wzrostu wartości eksportu (wolumen i ceny łącznie) wyrażonego w euro lekko odbiło do 3,3 proc. r/r. Jednocześnie spadek wartości importu o 6,2 proc. r/r był płytszy niż w kwietniu (-8,9 proc. r/r).
Jak podano, maj był trzecim z rzędu miesiącem spadku wartości importu. Wynikało to zarówno z korzystnego dla Polski spadku cen importowych (szczególnie energii) oraz słabości popytu krajowego w drugim kwartale, na co wskazują m.in. dane o sprzedaży detalicznej czy wynagrodzeniach realnych. Polska – jako importer netto energii - korzysta z normalizacji na europejskim rynku energetycznym.
Ekonomiści podkreślają, że komunikat NBP wskazuje na wzrost eksportu sektora motoryzacyjnego, w tym silny wzrost sprzedaży akumulatorów litowo-jonowych oraz samochodów dostawczych. W imporcie spadła wartość pięciu z sześciu głównych kategorii towarów, najmocniej import towarów zaopatrzeniowych, paliw oraz dóbr konsumpcyjnych. Wzrosła jedynie wartość importu środków transportu.
Ich zdaniem piątkowe dane będą wspierać generalnie pozytywne nastawienie inwestorów do złotego i innych walut regionu w ostatnich miesiącach.
„Poprawiające się wyniki eksporterów przy słabym imporcie będą oznaczać pozytywny wkład eksportu netto do wzrostu gospodarczego w drugim kwartale tego roku i w całym 2023 roku” - wskazano.
Dodano, że głównymi czynnikami ryzyka dla salda obrotów bieżących w tym roku pozostają wydatki zbrojeniowe, których wzrost po rozpoczęciu rosyjskiej wojny na Ukrainie jest zaspakajany w głównej mierze przez zakupy za granicą.
Czytaj też: CPK: Porozumienie ws. budowy ważnego węzła przesiadkowego
Czytaj też: ZUS zwraca składki przedsiębiorcom. Kto otrzyma zwrot?
PAP/kp