Informacje

Jarosław Kaczyński w Paradyżu / autor: PAP
Jarosław Kaczyński w Paradyżu / autor: PAP

Padła kwota! Tyle wyniesie 14. emerytura

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 sierpnia 2023, 16:19

  • Powiększ tekst

14. emerytura, wypłacana w 2023 r. wyniesie 2200 zł netto - ogłosił w niedzielę w Paradyżu (Łódzkie) prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński.

Jak dodał, 14. emeryturę w tej wysokości otrzymają emeryci, których świadczenie wynosi do 2900 zł. Powyżej tej kwoty będzie obowiązywała zasada - złotówka za złotówkę, czyli 14. emerytura będzie proporcjonalnie pomniejszana.

Kaczyński przypomniał, że 14. emerytura jest już zagwarantowana ustawowo jako coroczne świadczenie stałe.

Czternasta emerytura to świadczenie gwarantowane co roku przez ustawę. Rząd szacuje, że w 2023 r. otrzyma ją w sumie około 8,3 mln emerytów i rencistów. Czternastki będą wypłacane w tych samych terminach, co renty i emerytury. Aby je otrzymać, nie trzeba będzie składać żadnych wniosków.

Czternaste emerytury zostały po raz pierwszy wypłacone w 2021 roku. 19 lipca br. prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, zgodnie z którą mają one przysługiwać już na stałe.

Ustawa przewiduje, że termin wypłat czternastek będzie określany co roku przez rozporządzenie Rady Ministrów do 31 października.

Świadczenie zostanie wypłacone w tych samych terminach, co renty i emerytury. Aby otrzymać czternastkę, nie trzeba będzie składać żadnych wniosków.

W ustawie zapisano, że czternastka w pełnej wysokości wyniesie co najmniej kwotę najniższej emerytury, obowiązującej od 1 marca roku, w którym wypłacane jest kolejne dodatkowe roczne świadczenie pieniężne. W tym roku jest to 1588,44 zł brutto. Jak wyliczył pod koniec lipca ZUS, w przypadku osób ze świadczeniem głównym między 2900 zł a 4438,44 zł czternastka zostanie zmniejszona zgodnie z zasadą złotówka za złotówkę.

W ustawie przewidziano jednak możliwość określenia wyższej kwoty czternastej emerytury. Rada Ministrów, nie później niż do 31 października danego roku, będzie mogła ją określić w drodze rozporządzenia. Minimalna wysokość czternastki będzie musiała wynieść co najmniej 50 zł, aby świadczenie przysługiwało.

Według rządowych danych czternastkę otrzyma w tym roku w sumie ok. 8,3 mln emerytów i rencistów. Koszt wypłaty świadczeń szacuje się na blisko 12 mld zł.

Świadczenie będzie wolne od potrąceń, np. zajęć komorniczych. Nie będzie wliczać się do dochodu przy ubieganiu się o pomoc społeczną, alimenty czy 500 plus dla niesamodzielnych. Ze świadczenia zostanie pobrana jedynie składka zdrowotna oraz zaliczka na podatek dochodowy.

Czternastki nie otrzymają osoby ze świadczeniem, którego wypłata będzie zawieszona na dzień badania prawa do czternastki, np. z powodu przekroczenia limitów dorabiania.

Od 2019 r. emerytom i rencistom wypłacana jest też trzynasta emerytura. W 2023 r. otrzymało ją 9,7 mln osób. Koszt wypłaty trzynastek to około 13,6 mld zł.

Na waloryzację świadczeń oraz na trzynastą i czternastą emeryturę rząd przeznaczył w tym roku łącznie ponad 74 mld zł.

Odpowiedź „nie” w referendum przy pytaniu o poparcie likwidacji bariery na granicy z Białorusią to odpowiedź polskich patriotów i ludzi rozsądnych – mówił Jarosław Kaczyński.

Kaczyński w niedzielę na dożynkach w Paradyżu (woj. łódzkie) mówił o nadchodzącym referendum, które według niego jest „przedmiotem sporu”. Podkreślił, że pytanie o barierę na granicy Polski z Białorusią, jeśli spojrzeć na nie szerzej, dotyczy „zupełnie zasadniczej sprawy – czy mamy bronić polskich granic?”.

Czy mamy ich bronić i to nie tylko przed imigrantami, przed prowokacjami. Dzisiaj prowokują białoruskie służby, ale może prowokować także nieporównanie groźniejsza Grupa Wagnera. Ale także, w najgorszym wypadku, przed obcymi wojskami. Możemy się domyślić jakimi – powiedział.

Wicepremier zaznaczył, że szerzej to pytanie oznacza także, czy mamy bronić Polski na granicy, czy dopiero na linii Wisły. „Czy mamy walczyć, jak to się mówi w NATO, o każdy centymetr kwadratowy polskiej ziemi” – dodał.

Odpowiedź +nie+ oznacza, że się nie zgadzamy na burzenie muru, a także nie zgadzamy się na te wszystkie koncepcje, które w istocie sprowadzają się do kwestionowania konieczności imperatywu obrony polskich granic, to jest odpowiedź polskich patriotów. Ale to jest także odpowiedź ludzi rozsądnych, którzy po prostu chcą żyć spokojnie, w rozwijającym się kraju – powiedział.

Statystyki pokazują, że w najróżniejszych wymiarach sytuacja w Polsce ogromnie poprawiła się w ostatnich latach; chcemy mieć takie państwo, które może pomagać Polakom - powiedział w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kaczyński odniósł się też do treści innego pytania referendalnego: „Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?”. Jego zdaniem pytanie to dotyczy spraw odnoszących się do każdej rodziny. „Co by było, gdyby w czasie tej zimy zabrakło opału, co by było, gdyby upadło górnictwo. (…) Dlatego tutaj też zdecydowanie musimy powiedzieć +nie+. Bo chcemy mieć takie państwo, które może Polakom pomagać” - mówił.

Jak dodał, statystyki m.in. Eurostatu, MFW, Banku Światowego i OECD wskazują na to, że w najróżniejszych wymiarach sytuacja w Polsce ogromnie poprawiła się w ostatnich latach.

PAP/RO

CZYTAJ TEŻ: Wstyd dla Zachodu! Timmermans uległ Rosji

CZYTAJ TEŻ: Księżyc też ich nie chce! Rozbiła się rosyjska sonda

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych