Analizy
Ostatnie dni są nadspodziewanie dobre dla złotego / autor: Pixabay
Ostatnie dni są nadspodziewanie dobre dla złotego / autor: Pixabay

Złoty znów mocny

Maciej Przygórzewski

Maciej Przygórzewski

główny analityk w InternetowyKantor.pl

  • Opublikowano: 23 października 2025, 13:01

  • Powiększ tekst

Kolejne umocnienia złotego pokazują, że mimo problemów z ratingiem i nadchodzących obniżek stóp procentowych, inwestorzy polubili naszą walutę. Ropa idzie w górę po tym jak Donald Trump dokonał silnego ekonomicznego uderzenia w sektor paliwowy. W tle oczekiwanie na sygnały co z polityką monetarną za oceanem.

Złoty najsilniejszy od kwietnia

Ostatnie dni są nadspodziewanie dobre dla złotego. Z jakiegoś powodu kapitał uznał, że ta Polska jest całkiem fajna. Produkcja przemysłowa wypadła niby lepiej od oczekiwań, jednak wczorajsze dane o sprzedaży detalicznej zawiodły. Wynik był niższy, niż przypuszczano. Nie przeszkadza to jednak inwestować w złotego. Spada rentowność obligacji, więc jako Polska możemy się taniej zadłużać. W górę idzie również giełda, co pokazuje, że zagraniczny kapitał płynie nie tylko na rynek obligacyjny, ale również na polski parkiet. Nie wiadomo jeszcze, co bardziej wpływa na zainteresowanie inwestorów naszym krajem. Czy decyduje o tym to, że Polska jest teraz relatywnie tania i na Zachodzie ceny już mocno wzrosły, więc inwestorzy szukają nowych rynków? A może staje się ona atrakcyjnym miejscem sama w sobie?

Ropa odbija

Czego potrzeba by ceny ropy zaczęły istotnie rosnąć? Przeważnie wystarczy gwałtownie ograniczyć dostawy z jakiegoś regionu, a spodziewany brak surowca na rynku zrobi swoje. Można np. wpisać na listę sankcyjną zarówno Rosneft i Lukoil. W rezultacie aktywa tych firm zostaną zamrożone, a amerykańskie firmy nie mogą robić z nimi biznesu. Ruch ten wygląda na dużo skuteczniejszy niż ostatnie wymuszenie zgody na wykluczenie importu rosyjskiej ropy na Indiach. Zgoda ta została bowiem ogłoszona, zanim została udzielona, a Delhi finalnie nie podjęło takiej decyzji. Obecny ruch widać jednak mocno w cenach. Ropa w ciągu niewiele ponad doby przeszła z poziomów 61 USD na 65 USD za baryłkę ropy Brent notowanej w Londynie. Wygląda więc na to, że Donald Trump zaczyna rozumieć rosyjską strategię zwodzenia i podjął realne działania.

Tydzień do decyzji Fed

W przyszłym tygodniu poznamy decyzję Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. Obniżka wydaje się nieunikniona – zarówno ta teraźniejsza i grudniowa. To, co jednak od tych dwóch cięć o 0,25 proc. bardziej interesuje rynki, to co dalej. Z jednej strony mamy ostatnią wypowiedź odchodzącego wkrótce prezesa FED o jednej obniżce w 2026 roku. Z drugiej rynek oczekuje już teraz trzech. Nawet po tych trzech obniżkach, zakładając brak zmian w strefie euro, nadal będą one o ponad dwie decyzje wyższe, niż na Starym Kontynencie. Cześć inwestorów zwraca uwagę, że tak szybki spadek stóp procentowych może spowodować znów presję na wyprzedaż dolara.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:

12:00 – Wielka Brytania – wskaźnik zamówień wg. CBI,

13:00 – Turcja – decyzja w sprawie stóp procentowych.

Maciej Przygórzewski – główny analityk w InternetowyKantor.pl

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych