Rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na 2024 r.
Rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na rok 2024, według której w roku przyszłym wzrost PKB ma wynieść 3 proc., a inflacja 6,6 proc. - poinformowało Centrum Informacyjne Rządu (CIR). Zakładane dochody budżetu państwa to 684,5 mld zł, a wydatki - 849,3 mld zł.
„W 2024 r. polityka gospodarcza rządu będzie nakierowana na dalsze wzmacnianie potencjału polskiej gospodarki, po kryzysie energetycznym wywołanym przez atak Rosji na Ukrainę oraz covid i jego konsekwencje. To dwa największe wstrząsy gospodarcze po 1989 r. Realizacja budżetu będzie się odbywać przy zachowaniu dbałości o stabilność zadłużenia publicznego oraz z uwzględnieniem wytycznych instytucji UE. W przyszłym roku wzrost PKB ma osiągnąć poziom 3 proc. To bezpieczny budżet dla Polski” - czytamy w komunikacie.
W przyszłym roku rząd przeznaczy środki m.in. na:
-
obronność (wraz z Funduszem Wsparcia Sił Zbrojnych) - 158,9 mld zł, czyli ok. 4,2 proc. PKB;
-
wsparcie rodzin - 93,2 mld zł, w tym np. na realizację Programu „Rodzina 800+” - 63,7 mld zł, rodzinnego kapitału opiekuńczego - 2,4 mld zł, świadczenia wspierającego - 2,2 mld zł, świadczenia Dobry Start - 1,4 mld zł; opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne, w tym za osoby przebywające na urlopach wychowawczych, za osoby pobierające zasiłek macierzyński oraz za osoby zatrudnione jako nianie - 4,4 mld zł;
-
wsparcie emerytów i rencistów w postaci 13. i 14. emerytury - prawie 30 mld zł;
-
finansowanie ochrony zdrowia (łącznie z NFZ) - ponad 190,9 mld zł;
-
wzrost funduszu uposażeń funkcjonariuszy i żołnierzy oraz funduszu wynagrodzeń pracowników państwowej sfery budżetowej łącznie o 12,3 proc. (z wyłączeniem osób, które zajmują kierownicze stanowiska państwowe), w związku z przyjęciem średniorocznego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń na poziomie 106,6 proc. oraz dodatkowym wzrostem funduszu wynagrodzeń o 5,7 proc. Wzrost funduszu wynagrodzeń o 12,3 proc. obejmuje również nauczycieli.
Planuje się, że dochody budżetu państwa w 2024 r. wyniosą 684,5 mld zł, a wydatki budżetu państwa zaplanowano na poziomie 849,3 mld zł, w tym uwzględniając kwotę na obronność (158,9 mld zł), kwotę na wsparcie dla rodzin (92,3 mld zł) czy finansowanie służby zdrowia (ponad 190,9 mld zł).
W 2024 r. deficyt sektora general government zmniejszy się do 4,5 proc. PKB.
Założono, że w 2024 r. nastąpi ożywienie gospodarcze, a wzrost PKB powinien osiągnąć 3,0 proc. Wpływ na to będzie miała spadająca inflacja, powrót do dodatniej dynamiki płac realnych w ujęciu całorocznym oraz polepszenie nastrojów konsumentów.
W 2024 r., wraz z poprawą sytuacji gospodarczej oraz waloryzacją świadczenia „500+” do 800 zł, dynamika spożycia prywatnego osiągnie poziom 3,3 proc..
Nakłady brutto na środki trwałe ogółem powinny wzrosnąć w przyszłym roku o 4,4 proc. Wpływ na rosnącą dynamikę inwestycji będzie miało polepszenie sytuacji gospodarczej, a w dłuższym horyzoncie także oczekiwany przez rynek spadający koszt kapitału.
W najbliższych latach przewidywany jest także wyraźny wzrost inwestycji publicznych, w tym zwiększenie zdolności obronnych kraju.
W 2024 r., wraz z poprawą sytuacji gospodarczej na rynkach eksportowych, wzrost realnego tempa eksportu wyniesie 3,6 proc. Import będzie rósł w tempie zbliżonym do eksportu (3,9 proc..).
W efekcie, saldo obrotów bieżących w relacji do PKB zmieni się z -3,0 proc. PKB w 2022 r. do 0,1 proc. PKB w 2023 r. oraz 0,0 proc. PKB w 2024 r.
Przeciętne zatrudnienie w gospodarce narodowej w 2024 r. wzrośnie o 1,2 proc. Na umiarkowaną dynamikę zatrudnienia będzie oddziaływać ograniczona podaż pracy, która jest efektem procesów demograficznych. Stopa bezrobocia rejestrowanego na koniec 2024 r. powinna wynieść 5,2 proc.
Prognozuje się, że wzrost przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej wyniesie w 2024 r. 9,8 proc.
Oczekuje się, że inflacja w 2024 r. wyniesie średnio 6,6 proc.
Głównymi czynnikami, które będą wpływały na obniżanie się inflacji będą stabilizacja cen surowców energetycznych i żywności na rynkach światowych, relatywnie niska dynamika spożycia prywatnego w bieżącym roku oraz oddziaływanie polityki pieniężnej.
Jednocześnie CIR poinformowało o przyjęciu przez rząd strategii zarządzania długiem sektora finansów publicznych w latach 2024–2027. Jak podano, celem Strategii pozostaje minimalizacja kosztów obsługi długu Skarbu Państwa w długim horyzoncie czasowym, przy przyjętych ograniczeniach związanych z ryzykiem.
Założony w projekcie budżetu na 2024 r. limit kosztów obsługi długu Skarbu Państwa wynosi 66,5 mld zł, czyli 1,76 proc. PKB, a w 2027 r. koszty obsługi długu „nieznacznie” przekroczą 2 proc. PKB.
Strategia zakłada, że na koniec 2023 r. relacja państwowego długu publicznego do PKB obniży się do 37,9 proc., a następnie wzrośnie do 44,3 proc. w 2027 r., pozostając poniżej progu ostrożnościowego 55 proc. z ustawy o finansach publicznych. Powodem wzrostu jest zwiększenie wydatków na obronność i bezpieczeństwo, a także na wsparcie dla rodzin czy finansowanie służby zdrowia - zaznaczono.
Relacja długu sektora instytucji rządowych i samorządowych (wg definicji UE) do PKB wzrośnie do 49,3 proc. w 2023 r., a następnie – w okresie objętym prognozą Strategii – do 58,7 proc. Wartość referencyjna relacji długu do PKB na poziomie 60 proc., zawarta w traktacie o funkcjonowaniu UE, nie zostanie przekroczona w horyzoncie Strategii - zaznaczono w komunikacie.
Dla realizacji Strategii zakłada się elastyczne podejście do kształtowania struktury finansowania pod względem wyboru rynku, waluty i instrumentów, ale głównym źródłem finansowania potrzeb pożyczkowych budżetu państwa pozostanie rynek krajowy. Udział długu nominowanego w walutach obcych w długu Skarbu Państwa zostanie utrzymany na poziomie poniżej 25 proc., z możliwością przejściowych odchyleń wynikających z uwarunkowań rynkowych lub budżetowych; utrzymywana będzie średnia zapadalność krajowego długu Skarbu Państwa na poziomie zbliżonym do 4,5 roku, a całego długu co najmniej 5 lat, z uwzględnieniem możliwości przejściowych odchyleń.
Zgodnie z zapisami konstytucji, rząd musi przesłać projekt budżetu do Sejmu najpóźniej na 3 miesiące przed rozpoczęciem roku budżetowego, którego ustawa dotyczy. Po tym, jak Sejm przyjmie ustawę, Senat ma 20 dni od momentu przekazania mu ustawy budżetowej. Prezydent musi otrzymać uchwaloną ustawę budżetową najpóźniej w 4 miesiące od chwili przekazania jej Sejmowi i ma 7 dni na jej podpisanie.
Czytaj także: Ekonomiści prognozują spadek inflacji w dwóch kolejnych latach
ISBnews/PAP/rb