TYLKO U NAS
Tworzyć punkty odniesienia
Pamięć ludzka jest zawodna. Pogrążeni w codziennych zmaganiach ze skutkami pojawienia się w gospodarczym życiu „czarnych łabędzi” – pandemii COVID-19, kryzysu energetycznego, kryzysu paliwowego, inflacji, kryzysu imigranckiego w Europie, wreszcie także wojny na Ukrainie, choć trudno ją uznać za nieprzewidywalną – zapominamy o wyzwaniach, które stały przed nami jeszcze kilka lat temu. Zapominamy o niebezpieczeństwach, które udało nam się okiełznać, o starciach, które wygraliśmy. Więcej – naturalnie traktujemy je jako bariery do pokonania, a przez to nie bierzemy ich serio. A szkoda.
Wielokrotnie na łamach „Gazety Bankowej” pisałem na temat niezbędnego, rozsądnego projektowania gospodarczej polityki Polski.
Rok temu w „Polskim Kompasie” wyjaśniałem wprost: „Potrzebujemy pilnie nowej definicji gospodarczego ładu w Europie i w Polsce. Potrzebujemy – w zupełnie nowym, znacznie szerszym niż dotychczas znaczeniu – sprawiedliwej i bezpiecznej transformacji niemal wszystkich dziedzin życia gospodarczego”. Plan Morawieckiego, Strategia na rzecz Zrównoważonego Rozwoju, prowadzona skutecznie polityka gospodarcza, którą nazwałem na potrzeby „Polskiego Kompasu” 2021 – „Polska Plus”, nawet szeroki program wsparcia gospodarki narodowej (choć zmieniony w szczegółach) – Nowy Polski Ład – wszystkie te strategie dawały uczestnikom gospodarczego życia i obywatelom możliwość odniesienia się do jasno sformułowanego planu rozwojowego.
W tak niepewnych czasach, gdy ogromna liczba i intensywność zmiennych na rynku sprawia, że odpowiedzialne stawianie prognoz staje się właściwie niemożliwe – to właśnie jasna i skutecznie realizowana strategia stać się może dobrym, jeśli nie głównym, punktem odniesienia dla współtworzących gospodarkę firm, przedsiębiorstw, spółek i grup kapitałowych.
Stawiam tezę, że właśnie zdecydowana realizacja polityki gospodarczej stoi za sukcesem, z jakim poradziliśmy sobie z pandemiczną zapaścią, kryzysami energetyczno-surowcowymi. To kwestia dywersyfikacji źródeł energii i surowców, kwestia odbudowy potencjału militarnego, kwestia zbliżenia z USA. To wszelkie tarcze, programy rozwojowe i wsparcie rodzimego oraz rodzinnego biznesu, także pomoc udzielona uciekającym przed wojną sąsiadom z Ukrainy – pozwalają nam dziś notować bardzo dobre wyniki gospodarcze.
Niepewność i nieprzewidywalność, brak strategii i jasno sformułowanego programu gospodarczego są z pewnością gorsze od możliwych kryzysów. „Polski Kompas” od lat jest zapisem programowych, strategicznych planów rządu i szefów najważniejszych instytucji gospodarczych, największych polskich firm, ale też ekspertów, ekonomistów, liderów opinii. Wiem, że tak będzie również tym razem i „Rocznik Instytucji Finansowych i Spółek Akcyjnych” będzie drogowskazem w czasie zbliżających się najpewniej wstrząsów wtórnych.
Na horyzoncie bowiem rysuje się zagrożenie, komunikowane wciąż dość cicho i wbrew trendom, związane z nadmiernym i nieprzemyślanym tempem zielonej transformacji w Europie oraz dotyczącym tego przeregulowaniem unijnej gospodarki. W tym przypadku Polska jasno i zdecydowanie opowiada się za „transformacją sprawiedliwą”, respektującą narodowe, lokalne warunki i możliwości. I wciąż jest w niepopularnej mniejszości. Oby nie okazało się, że – podobnie jak w kilku innych strategicznie istotnych sprawach – nasi sąsiedzi z Zachodu przyznać nam będą chcieli rację zbyt późno…
Zapraszam do lektury!
Maciej Wośko, redaktor naczelny „Gazety Bankowej” i „Polskiego Kompasu 2023”
Tekst został opublikowany w elektronicznym wydaniu „Polskiego Kompasu 2023” dostępnym bezpłatnie do pobrania na stronie www.gb.pl a także w aplikacji „Gazety Bankowej” na urządzenia mobilne
»» Pobierz teraz bezpłatnie PDF „Polskiego Kompasu 2023”:
APPLE APP STORE - KLIKNIJ TUTAJ
Polecamy i zachęcamy do lektury tego wyjątkowego rocznika
