Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay

Mniejsze ryzyko raka jelita grubego? Jedz te produkty

Filip Siódmiak

Filip Siódmiak

Absolwent studiów 1. stopnia na kierunku dietetyka, specjalność kliniczna na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. Przygotowuje się do specjalizacji w dziedzinie dietetyki nefrologicznej

  • Opublikowano: 8 października 2023, 18:06

  • Powiększ tekst

Jak wiele nowotworów, tak i ten obejmujący jelito grube możemy skutecznie i profilaktycznie leczyć odpowiednią dietą oraz zdrowym i aktywnym stylem życia

Co roku, aż 18 tysięcy Polaków niestety zapada na ten niebezpieczny rodzaj nowotworu. Jaką dietę oraz styl życia należy prowadzić, aby znacząco zmniejszyć ryzyko zachorowania na tą chorobę?

Dieta to podstawa

Wśród najczęściej wymienianych przyczyn powstawania nowotworów, zaraz obok predyspozycji genetycznych czy ekspozycji na substancje trujące i mutagenne, podaje się niewłaściwą dietę oraz bierny tryb życia, a także palenie papierosów i picie alkoholu. Prowadzi to nie tylko do wyżej wspomnianych zmian nowotworowych, ale także do wielu schorzeń i nieprzyjemnych dolegliwości ze strony układu pokarmowego, między innymi żołądka, gardła czy jelita cienkiego.

Elwira Gliwska, dietetyczka kliniczna z Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowego Instytutu Badawczego w Warszawie, w wywiadzie dla portalu „Wprost” podkreśla, że nie ma wątpliwości, iż w szczególny sposób zachorowanie na nowotwór jelita grubego zwiększa spożywanie przetworzonego mięsa.

„Mówiąc o przetworzonym mięsie, mam na myśli choćby parówki, bekony, salami czy kiełbasy. Drugim czynnikiem bardzo szkodliwym dla ludzi jest czerwone mięso – pochodzenia wieprzowego i wołowego, a także cielęcina. Największa zależność pomiędzy spożywaniem tych produktów a zachorowaniem na raka dotyczy nowotworu jelita grubego”. Do takiej konkluzji doszli również badacze z Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem (International Agency for Rresearch on Cancer). Podane przez nich informacje mówią, że każdorazowe spożycie 100 g czerwonego mięsa dziennie, zwiększa ryzyko wystąpienia raka jelita grubego o 17%. Co za tym stoi? Otóż odpowiedzią okazuje się być bardzo duża ilość żelaza hemowego, czyli inaczej mówiąc produktu i prekursora do wielu przemian biochemicznych w niebezpieczne dla zdrowia człowieka związki chemiczne. Ale czerwone mięso to nie jedyny produkt, który należy odstawić bądź minimalizować.

Istotne jest też, aby ograniczyć spożycie cukrów prostych, a więc wszelkiej maści słodyczy, słodzonych napojów gazowanych oraz innych wyborów cukierniczych. Nie możemy też nie wspomnieć o tłuszczu zwierzęcym, czyli tym obfitującym w nasycone kwasy tłuszczowe oraz zbyt dużej podaży soli wraz z dietą. Teorię tą potwierdzają wyniki badań przeprowadzonych przez naukowców z University of Arizona, opublikowane na łamach czasopisma „Cell Reports”. Z ich ustaleń wynika, że oparta głównie na przetworzonej żywności, rafinowanym cukrze oraz mące i niezdrowych tłuszczach, tak zwana „dieta zachodnia” ma pierwszorzędne znaczenie w kwestii rozwoju raka okrężnicy (część jelita grubego).

Względnie niepożądane są także dojrzewające sery, słone przekąski i tłuszcze zwierzęce (masło, smalec, łój) oraz alkohol. Jak ostrzegają specjaliści z European Union of Gastroenterology, wypicie 4 drinków może zwiększać ryzyko raka jelita grubego nawet o 52 procent.

A co lepiej jeść?

Jak zawsze w tym wypadku, z pomocą przychodzą nam warzywa oraz owoce. W opinii wielu dietetyków dieta oparta w większości na produktach pochodzenia roślinnego, pełna jest witamin, składników odżywczych i co najważniejsze błonnika pokarmowego. To właśnie on odpowiada w głównej mierze za zdrowie naszych jelit. Działa on na zasadzie szczotki, wymiatającej wszelkie pozostałe złogi z naszych jelit. Pamiętajmy, aby każdego dnia zjadać minimum 450 g warzyw oraz owoców. Przypomnijmy, że jest to też absolutne minimum i w praktyce im więcej, tym lepiej. Taka dieta zapobiega też rozwojowi nadwagi czy otyłości, które także w dużym stopniu przyczyniają się do pojawienia nowotworu jelita grubego.

W diecie powinniśmy częściej uwzględnić także tłuste ryby morskie (bogate w witaminę D oraz niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe), witaminę C (papryka, natka pietruszki) i beta- karoten (marchew, pomidor, dynia, pomarańcze), kwas foliowy (sałata, szpinak, orzechy) i wapń (fasola, soja, odtłuszczony nabiał). Najlepiej byłoby także bazować na antyoksydantach oraz polifenolach, czyli związkach hamujących powstawanie nowotworów. Sięgajmy więc po owoce jagodowe, zieloną herbatę, ciemne winogrona, żurawinę czy czarną porzeczkę.

Filip Siódmiak

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych