Informacje

Zbigniew Ziobro minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny / autor: Fratria / Andrzej Wiktor
Zbigniew Ziobro minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny / autor: Fratria / Andrzej Wiktor

TYLKO U NAS

Polityka energetyczna jako kluczowy element polskiej suwerenności

Gazeta Bankowa

Gazeta Bankowa

Najstarszy magazyn ekonomiczny w Polsce.

  • Opublikowano: 18 października 2023, 10:30

  • Powiększ tekst

Zapewnienie polskim rodzinom taniej energii to fundamentalne zadanie sprawnie działającego państwa. Polska może tego dokonać wyłącznie wtedy, gdy będzie podejmować decyzje w sposób suwerenny. Dziś obserwujemy próby wpływania na polską politykę energetyczną. Nie możemy na to pozwolić – pisze na łamach rocznika „Polski Kompas 2023” Zbigniew Ziobro minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny.

Inwazja Rosji na Ukrainę udowodniła, że suwerenność energetyczna jest gwarantem bezpieczeństwa wolnego świata. Budowa gazociągów Nord Stream 1 i 2 była niczym innym, jak realizacją założeń planu Władimira Putina i daniem mu narzędzi do wcielenia w życie jego zbrodniczej wizji. Nie było to, jak chciał Rafał Trzaskowski, „porozumienie prywatnych firm”. Tego typu wypowiedzi, często spotykane wśród polskich i niemieckich polityków lewicowo-liberalnych, wpisywały się w narrację Kremla.

Dziś przedstawiciele tego obozu rzekomo patrzą już na tę sprawę inaczej. Roztropna i odpowiedzialna polityka polega jednak na umiejętności dalekosiężnego planowania i wyciągania logicznych wniosków z konkretnych przesłanek. O zagrożeniach związanych z uzależnieniem Europy od rosyjskiego gazu informowałem już kilkanaście lat temu w Parlamencie Europejskim. Dziś ponownie stajemy przed decyzjami, które będą miały znaczny wpływ na losy kolejnych pokoleń.

Wydawać by się mogło, że atak Rosji na Ukrainę i związane z tym konsekwencje dla bezpieczeństwa energetycznego Unii Europejskiej będą dla jej urzędników impulsem do zmiany dotychczasowej polityki. Niestety kurs został wręcz zaostrzony. Narzucona przez Niemcy polityka energetyczno-klimatyczna doprowadzi wyłącznie do masowego zubożenia Polaków oraz wykluczenia komunikacyjnego. Konsekwencją wdrożenia pakietu „Fit for 55” będzie wzrost cen energii, prądu i ciepła. Szacuje się, że tylko do 2030 r. koszt wdrożenia tego programu wyniesie aż 189 mld euro!

Do tego trzeba dodać system handlu emisjami (ETS), który jest w istocie unijnym parapodatkiem. Polska Grupa Energetyczna, największy krajowy producent energii elektrycznej, tylko w 2022 r. zapłaciła za emisje 12 mld zł. W 2023 r. ta kwota ulegnie podwojeniu. Nie pozostaje to bez wpływu na inflację, na której tracą polskie rodziny. To właśnie one najdotkliwiej odczują konsekwencje polityki energetycznej, która nie ma nic wspólnego z prawdziwą ekologią.

Podwójne standardy europejskich elit

Trzeba przy tym podkreślić rażącą niekonsekwencję działań Brukseli. Przykładem takiej wybiórczości jest poprawka nr 121, powszechnie zwana poprawką Ferrari. Zakaz sprzedaży pojazdów z silnikiem spalinowym, który będzie obowiązywał już od 2035 r., nie będzie dotyczył luksusowych marek, takich jak Ferrari, Lamborghini czy Aston Martin. Takie pojazdy kosztują kilka milionów złotych – są daleko poza zasięgiem finansowym większości Polaków. Co więcej, spalają one dużo więcej paliwa od rodzinnego kombi. Samochody elektryczne, usilnie lansowane przez Komisję Europejską, nie stanowią realnej alternatywy: są drogie, zawodne i nie nadają się do pokonywania dłuższych dystansów. Z kolei Francja niedawno wprowadziła zakaz lotów krajowych na tzw. krótkich trasach. Jeśli obywatel może pokonać daną trasę w 2,5 godziny, nie może już polecieć samolotem. Musi się tłoczyć w pociągach lub w stojących w korkach autobusach. Zakaz nie obejmuje jednak… prywatnych odrzutowców. Widać zatem wyraźnie, że nie są to działania proekologiczne, lecz kolejny pokaz hipokryzji brukselskich elit. Przedkładają one krótkotrwałe korzyści polityczne ponad standard życia zwykłych obywateli. Skorzystają na nich wyłącznie zagraniczne koncerny i wąskie grono uprzywilejowanych.

Za tymi samymi elitami ciągnie się dziś afera korupcyjna „Katargate”. Wysoko postawieni urzędnicy unijni – ci sami, którzy roszczą sobie prawo do narzucania Polakom swojej ideologicznej wizji świata – przyjmowali wielomilionowe łapówki od katarskich szejków. Przymykają oko na fakt, że w Katarze bez skrupułów łamane są podstawowe prawa człowieka. A przy budowie flagowych katarskich inwestycji śmierć poniosły setki ludzi.

W obronie polskich interesów

Transformacja energetyczna nie może się odbywać kosztem Polaków. Sektor energetyczny należy stale rozwijać i korzystać ze zdobyczy najnowszych technologii. Budowa elektrowni jądrowej to jednak długi proces. Do tego czasu musimy zadbać o bezpieczeństwo energetyczne w inny sposób. Stabilność na tym polu zapewni Polakom tani prąd z węgla kamiennego i brunatnego. Dysponujemy olbrzymimi zasobami tego surowca, które mogą służyć polskim rodzinom jeszcze przez wiele lat. Właśnie dlatego obowiązkiem dobrze funkcjonującego państwa jest stawić opór ideologicznym zakusom i bronić polskich interesów. Udało się już zmienić zapisy dyrektywy metanowej, która – jeśli weszłaby w życie w pierwotnej formie – niechybnie zabiłaby polskie górnictwo. Urzędnikom Komisji Europejskiej trzeba stale patrzeć na ręce.

Często przyjeżdżam na Śląsk, rozmawiam z górnikami i słucham ich problemów. Miałem również okazję zjechać 900 metrów pod ziemię, na najniższy poziom kopalni „Borynia”. Za ciężką pracę i oddanie narodowym interesom braci górniczej należy się najwyższy szacunek. To właśnie górnictwo jest, było i będzie filarem naszej suwerenności energetycznej. Jako minister sprawiedliwości wystąpiłem przeciwko skandalicznej decyzji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który nakazał zamknięcie kopalni i elektrowni „Turów”. W sytuacjach, w których próbuje się dokonać zamachu na nasze bezpieczeństwo energetyczne, polski rząd nie może milczeć. Będziemy się stanowczo sprzeciwiać kolejnym próbom ręcznego sterowania polską gospodarką z siedzeń w Brukseli i Berlinie.

Unia Europejska powstała jako wspólnota łącząca różne narody, w której panował szacunek dla ich odmienności. Warto także przypomnieć treść artykułów 3. i 4. Traktatu o Unii Europejskiej – celem UE jest bowiem dobrobyt tworzących ją narodów. Do jej obowiązków należy też szanowanie równości oraz tożsamości wszystkich państw. Chcę, aby UE wróciła do swoich korzeni. Ojcowie założyciele Unii wierzyli w projekt Europy Ojczyzn, w ramach której każdy naród ma prawo do samostanowienia. Silna pozycja Polski w Europie i konkurencyjność naszej gospodarki zależą od tego, czy w kwestiach energetycznych będziemy podejmować suwerenne decyzje.

Zbigniew Ziobro minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny

Tekst został opublikowany w elektronicznym wydaniu „Polskiego Kompasu 2023” dostępnym bezpłatnie do pobrania na stronie www.gb.pl a także w aplikacji „Gazety Bankowej” na urządzenia mobilne

»» Pobierz teraz bezpłatnie PDF „Polskiego Kompasu 2023”:

GB.PL - KLIKNIJ TUTAJ

APPLE APP STORE - KLIKNIJ TUTAJ

Okładka Polski Kompas 2023 / autor: Fratria
Okładka Polski Kompas 2023 / autor: Fratria

Polecamy i zachęcamy do lektury tego wyjątkowego rocznika

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych