Informacje

wojsko / autor: pixabay
wojsko / autor: pixabay

Z Estonii rząd wyśle mężczyzn na wojnę. Chodzi o Ukraińców

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 23 grudnia 2023, 09:35

    Aktualizacja: 23 grudnia 2023, 12:03

  • Powiększ tekst

Rząd Estonii jest gotowy podpisać z Ukrainą umowę, na mocy której do kraju odesłani zostaną mężczyźni w wieku poborowym - poinformowała w piątek telewizja ERR.

Ministerstwo obrony Ukrainy wezwało do powrotu mężczyzn w wieku poborowym, którzy uciekli z kraju po rozpoczęciu rosyjskiej agresji w 2022 roku. Estonia wielokrotnie już wyrażała zainteresowanie podpisaniem z Kijowem umowy o repatriacji mężczyzn podlegających mobilizacji.

Jeśli Ukraina tego potrzebuje, Estonii uda się znaleźć i odesłać te osoby do kraju - zapewnił minister spraw wewnętrznych Estonii Lauri Laanemets.

W zasadzie wiemy, gdzie przebywają i czym się zajmują. Większość z nich pracuje; mają miejsca zamieszkania w Estonii - dodał.

Choć z Kijowa nie otrzymano żadnych oficjalnych pism, estońskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wielokrotnie kontaktowało się zarówno z ambasadorem Ukrainy, jak i ministrem spraw wewnętrznych, aby w razie potrzeby zgłaszać uchodźców przebywających w kraju - podała ERR.

W ciągu najbliższych dni minister Laanemets ma przedstawić pisemną propozycję zawarcia porozumienia między obydwoma krajami. Obecnie ekstradycja cudzoziemców do kraju ojczystego możliwa jest jedynie w przypadku, gdy wobec danej osoby toczyło się postępowanie karne.

Ponad 7 tys. mężczyzn z Ukrainy będących w wieku mobilizacyjnym złożyło wnioski o tymczasową ochronę w Estonii.

CZYTAJ TAKŻE: Jest komunikat Kancelarii Prezydenta! Rząd Tuska złamał konstytucję

CZYTAJ TAKŻE: Sławna marka Duka ma kłopoty. Oszukiwała klientów

pap, jb

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.