Informacje

 Protest rolników w Medyce / autor: PAP/Darek Delmanowicz
Protest rolników w Medyce / autor: PAP/Darek Delmanowicz

AKTUALIZACJA

W samo południe. Traktory na drogach!

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 24 stycznia 2024, 10:58

    Aktualizacja: 25 stycznia 2024, 14:05

  • Powiększ tekst

W południe na drogach całej Polski rozpoczął się rolniczy protest. W godzinach 12-14 wyjadą kolumny ciągników. Lokalnie można spodziewać się blokad dróg – uprzedzają przedstawiciele NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”. Spodziewać się można na pewno od godziny 12.00 blokady krajowej „dwójki” między Siedlcami a Terespolem. Protest wspierają także inne rolnicze związki zawodowe.

Ogólnopolski protest rolników odbywa się pod hasłem „Europa = uprawiać i hodować”.

Wiele przepisów kreowanych na poziomie Unii Europejskiej w konsekwencji prowadzi do ograniczania produkcji rolnej w krajach Unii, w tym w Polsce, spadku dochodów. Co gorsza w dłuższej perspektywie spadnie też zdecydowanie konkurencyjność rolnictwa w Europie, zarówno wobec producentów w Europie, ale spoza UE, jak i produktów np. z Ameryki Południowej – twierdzą organizatorzy akcji.

Protest rolników w Medyce / autor: PAP/Darek Delmanowicz
Protest rolników w Medyce / autor: PAP/Darek Delmanowicz

Rolnicy nie zgadzają się zwłaszcza na kształtujące się warunki handlu artykułami rolno-spożywczymi pomiędzy Ukrainą a krajami Unii Europejskiej. W ich opinii rażąco godzi on w interesy europejskich rolników, czego najbardziej jaskrawym przykładem jest rynek zbożowy i rynek cukru, które praktycznie zdominowała nieuczciwa konkurencja tanich produktów ukraińskich. Rolnicy od dawna domagają się np. wprowadzenia najlepiej na poziomie unijnym embarga na cukier sprowadzany z Ukrainy, gdyż niekontrolowany jego napływ bezpośrednio zagraża konkurencyjności dla polskiego produktu, a w konsekwencji spowoduje spadek opłacalności produkcji cukru.

»» O sytuacji na rynku cukru czytaj tutaj:

Mamy ból głowy! Wszystko przez ukraiński cukier

Jasne stanowisko wobec cukru z Ukrainy. „Embargo!”

Niezadowolenie w całej Europie

Protesty rolników przetaczają się przez całą Europę. W Niemczech, Francji i Holandii zaczęło się od zmniejszenia albo utarty dopłat do paliwa używanego w rolnictwie, czyli oleju napędowego.

W Niemczech w styczniu rolnicy organizowali przejazdy kolumn traktorów, blokady autostrad w Niemczech, w południowej Francji i w Holandii. Protesty organizowano pod hasłami przeciwdziałania wzrostowi kosztów produkcji, nowym opłatom administracyjnym wynikającym z biurokracji i z unijnych ustaleń w zakresie środowiska, przeciwko reformie systemu podatkowego dotyczącego paliwa rolniczego, przeciwko odmowie Brukseli przedłużenia możliwości ugorowania części ziem uprawnych.

Brytyjscy hodowcy warzyw i owoców protestowali przed parlamentem przeciw niesprawiedliwym umowom z dużymi sieciami handlowymi.

»» O styczniowych protestach rolników w Niemczech czytaj tutaj:

Rolnicze blokady na drogach jak Niemcy szerokie…

Traktory blokują wjazdy na autostrady

Blokada Berlina

W Polsce, Słowacji, Bułgarii, Rumunii i na Węgrzech powodem protestów jest zalew rynków wewnętrznych tanimi płodami z Ukrainy.

Na przełomie roku na granicy polsko-ukraińskiej trwały blokady przejść granicznych przez firmy z branży transportowej, ale ze wsparciem grup rolników.

Oprac. sek

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych