Turcja sprzedaje Izraelowi broń "nie na wojnę!"
Eksportowane z Turcji do Izraela uzbrojenie jest używane do sportu i polowań, a nie prowadzenia wojny - poinformował turecki urząd statystyczny TUIK, komentując dane świadczące o sprzedaży tureckiego uzbrojenia państwu, którego działania w Strefie Gazy są w Turcji szeroko krytykowane.
Państwowy Turecki Instytut Statystyczny (TUIK) wydał oświadczenie, w którym zaprzeczył doniesieniom prasowym opartym na oficjalnych statystykach dotyczących handlu zagranicznego, które wykazały, że handel bronią z Izraelem był kontynuowany w listopadzie, kiedy ataki przeciwko Strefie Gazy osiągały szczyt - podał w środę portal Duvar.
Ogromna sprzedaż broni
Tureckie media zauważyły, że handel zagraniczny z Izraelem był kontynuowany w ramach podpozycji „broń i amunicja, jej części, komponenty i akcesoria”, a w listopadzie osiągnął wartość ok. 80 tys. dolarów.
TUIK zaznaczył, że sprzedawany towar nie stanowił broni, ale części broni i że części te służyły „do celów myśliwskich i sportowych”.
Niby krytykują, a jednak handlują
Wcześniej w styczniu tureckie media zwróciły uwagę na to, że pomimo krytyki Izraela przez tureckie władze i bojkotu produktów tego kraju, wymiana handlowa pomiędzy państwami wzrosła w miesiącu następującym po rozpoczęciu kampanii wojennej w Strefie Gazy.
Turecki dziennikarz śledczy Metin Cihan poinformował na początku grudnia o tym, że tureckie firmy wysłały do Izraela cztery miliony ton towarów na 400 statkach podczas trwania ataków na Gazę. Wymienił także różne tureckie firmy, które nadal prowadzą interesy z Izraelem, w tym należące do osób związanych z rządzącą Partią Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) prezydenta Erdogana.
CZYTAJ TEŻ:
Polska technologia upokorzyła Rosjan
Prezes PiS: Dochodzi do „pełzającego” zamachu stanu
Po fali krytyki i wezwań do zaprzestania wszelkich stosunków handlowych z Izraelem turecki minister spraw zagranicznych Hakan Fidan stwierdził, że stosunki dyplomatyczne i handlowe Turcji z Izraelem „nie szkodzą sprawie palestyńskiej”.
PAP/ as