INWAZJA NA UKRAINĘ
Zełenski zmienia naczelnego dowódcę armii
Nowym naczelnym dowódcą Sił Zbrojnych Ukrainy został generał Ołeksandr Syrski – oświadczył w czwartek wieczorem prezydent Wołodymyr Zełenski, który chwilę wcześniej podziękował za współpracę dotychczasowemu szefowi armii, generałowi Wałerijowi Załużnemu.
„Mianowałem generała pułkownika Syrskiego dowódcą naczelnym Sił Zbrojnych Ukrainy” – poinformował Zełenski na Telegramie.
58-letni generał Ołeksandr Syrski to weteran walk w Donbasie, który karierę w wojsku rozpoczął jeszcze za czasów sowieckich.
Ołeksandr Syrski urodził się w 1965 r. w obwodzie włodzimierskim na terenie dzisiejszej Rosji. W 1986 r. ukończył Moskiewską Wojskową Wyższą Szkołę Dowódczą. Następnie studiował w Akademii Sił Zbrojnych Ukrainy oraz na Uniwersytecie Obrony Narodowej.
Od 2013 roku jest generałem; był pierwszym zastępcą szefa Głównego Centrum Dowodzenia Sił Zbrojnych Ukrainy i w tym czasie był zaangażowany we współpracę z NATO. W listopadzie 2013 roku w imieniu Ministerstwa Obrony Syrski omówił zmiany w ukraińskiej armii zgodnie ze standardami NATO w kwaterze głównej Sojuszu.
Od początku działań wojennych na wschodzie Ukrainy był szefem sztabu operacji antyterrorystycznej. Zimą 2015 r. był jednym z głównych dowódców podczas bitwy o Debalcewe, za co otrzymał kolejną gwiazdkę generalską. W 2016 r. został szefem Połączonego Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych Ukrainy, które koordynuje działania operacyjne różnych ukraińskich sił zbrojnych w Donbasie. W 2017 r. był dowódcą całej operacji antyterrorystycznej na wschodzie Ukrainy.
W sierpniu 2019 r. został dowódcą Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Ukrainy.
Od pierwszych dni zapoczątkowanej w lutym 2022 r. rosyjskiej agresji Ołeksandr Syrski kierował obroną Kijowa. 5 kwietnia 2022 r. otrzymał najwyższe odznaczenie państwowe, order Bohatera Ukrainy.
Od lata 2022 r. był jednym z dowódców kontrofensywy Sił Zbrojnych w obwodzie charkowskim. Jesienią 2022 r. i wiosną 2023 r. dowodził obroną Sołedaru i Bachmutu.
Szykuje się zmiana strategii Ukrainy
Ukraińska armia potrzebuje zmian; zaproponowałem generałowi Wałerijowi Załużnemu, by pozostał w ekipie państwa ukraińskiego – oświadczył w czwartek wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, informując o zmianie dowództwa wojskowego kraju.
„Wojna zmienia się i potrzebuje zmian. Działania bojowe w latach 2022, 2023 i 2024 to trzy różne rzeczywistości. (…) Dziś podjęto decyzję o konieczności zmiany dowództwa Sił Zbrojnych Ukrainy. Jestem szczerze wdzięczny, Wałeriju Fedorowyczu (Załużny) za wszystkie osiągnięcia i zwycięstwa” – napisał minister obrony na Facebooku, zwracając się do Załużnego. Na spotkaniu z Zełenskim, które było „ważną i poważną” rozmową, zapadły decyzje o zmianie podejścia i strategii walk, ale nie ujawniono szczegółów.
„Jestem wdzięczny wszystkim, którzy są ze mną. Sztabowi Generalnemu, Ministerstwu Obrony, prezydentowi Ukrainy. Jestem dumny z każdego w Siłach Zbrojnych Ukrainy, kto chroni przyszłość naszych dzieci. Ze wszystkich żołnierzy, podoficerów i oficerów. Chylę czoła przed wszystkimi, którzy oddali życie za Ukrainę i wolność. Pamiętamy o nich i pomścimy ich wszystkich. Ukraińcy na pewno zwyciężą” - napisał Załużny.
W ciągu ostatnich tygodni w ukraińskich i zachodnich mediach pojawiały się doniesienia o prawdopodobnym odwołaniu generała Wałerija Załużnego z funkcji naczelnego dowódcy armii w związku z jego konfliktem z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Przyczyn takiej decyzji upatrywano w tym, że Zełenski i jego najbliżsi współpracownicy obawiają się bardzo dużej popularności Załużnego w ukraińskim społeczeństwie.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP), sek
O wojnie na Ukrainie CZYTAJ TEŻ:
Wiemy, jakie straty poniosła Rosja na Ukrainie