Informacje

Europejskie reguły klimatyczne przeniesione do USA oznaczałyby potężne kłopoty dla amerykańskich farmerów / autor: Pixabay
Europejskie reguły klimatyczne przeniesione do USA oznaczałyby potężne kłopoty dla amerykańskich farmerów / autor: Pixabay

TYLKO U NAS

„Unijna polityka kontroli klimatu całkowitą porażką”

Agnieszka Łakoma

Agnieszka Łakoma

dziennikarka portalu wGospodarce.pl, publicystka miesięcznika "Gazeta Bankowa", komentatorka telewizji wPolsce.pl; specjalizuje się w rynku paliw i energetyce

  • Opublikowano: 10 lutego 2024, 09:00

  • Powiększ tekst

Można i należy stawiać opór błędnej polityce kontroli klimatu, tym bardziej że „Europa przez lata agresywnie ją testowała, a rezultaty okazały się całkowitą porażką” – to ostrzeżenia dla amerykańskiego rolnictwa i całej gospodarki płynące z raportu przygotowanego przez The Buckeye Institute w USA.

Europejska lekcja zlekceważona przez Waszyngton

Jak podaje portal telewizji Fox News, eksperci Buckeye Institute przeanalizowali skutki polityki ESG czyli m.in. wdrożenia wszystkich norm środowiskowych. I napisali wprost, że nałożenie tych kosztownych wymogów na amerykańskich rolników i hodowców „będzie miało niszczycielski wpływ na amerykańskie rolnictwo i światowe bezpieczeństwo żywnościowe”. Cytowani przez portal autorzy Trevor Lewis i M. Ankith Redd uważają, że Europa poniosła porażkę wdrażając normy polityki klimatycznej, i choć powinno to być ostrzeżenie dla polityków i rządu USA, to jednak tak nie jest.

Amerykańscy decydenci ponownie zobowiązali amerykański przemysł do przestrzegania tych samych norm zerowej emisji netto i nałożyli tego samego rodzaju kosztowne mandaty na gospodarstwa rolne i przedsiębiorstwa, które ostatecznie ograniczą dostawy żywności i energii bez osiągnięcia zamierzonych korzyści – wskazali eksperci. I dodali, że  wysoką cenę zapłacą także amerykańscy konsumenci.

Ochrona klimatu równa się drożyzna

Centrum Badań Ekonomicznych Instytutu Buckeye jako przykład podało (hipotetyczną) farmę kukurydzy, która musi spełniać nowe federalne przepisy i standardy w zakresie ochrony środowiska przy uwzględnieniu rosnących cen oleju napędowego potrzebnego do samochodów ciężarowych, ciągników i kombajnów, ale także droższych nawozów i  propanu potrzebnego do zasilania suszarni zbożowych i obór cieplnych. W efekcie wzrost kosztów gospodarstw przełoży się na rachunek za artykuły spożywcze przeciętnej amerykańskiej czteroosobowej rodziny - o około 1300 dolarów rocznie.

Raport zawiera także prognozę wzrostu cen żywności, np. sera o niemal 80 procent, wołowiny o 70 proc., kurczaków o ok. 40 proc. a jajek o jedną trzecią.

»» O polityce klimatycznej i Zielonym Ładzie czytaj tutaj:

W walce o klimat Azja sobie, a Europa sobie

Zielony Ład zostaje sierotą

Przełom! Jest projekt rezolucji o zniesieniu Zielonego Ładu

Ekstremizm klimatyczny kontra biznes

W konkluzjach raportu, cytowanych przez Fox News, eksperci ostrzegają, że „producenci ropy i gazu, firmy chemiczne i amerykańskie farmy prawdopodobnie poniosą największy ciężar związany z przestrzeganiem przepisów, ale nieuchronnie podzielą się kosztami z amerykańskimi konsumentami, ponieważ wywołane przez rząd wysokie ceny paliwa, nawozów i żywności odbijają się na gospodarce”.

Amerykanie padli ofiarą miażdżącego podatku nałożonego na artykuły spożywcze przez ekstremistów klimatycznych - twierdzi Will Hild, dyrektor wykonawczy grupy kontrolnej Consumers’ Research.

Zimny prysznic dla Brukseli?

Informacje o raporcie ekspertów z The Buckeye Institute zbiega się w czasie z trwającymi w Europie protestami rolników, którzy sprzeciwiają się polityce klimatycznej UE, prowadzącej – w zgodnej opinii ekspertów – do znacznego ograniczenia produkcji i hodowli rolnej. Choć Komisja Europejska w obawie przed utratą w ogóle poparcia dla zielonej strategii przed wyborami do Europarlamentu, zaplanowanymi na początek czerwca, złagodziła dotychczasowe przepisy, które miały uczynić sektor rolny mniej emisyjnym, to jednak nie do końca. A opublikowane we wtorek propozycje dodatkowych celów w zakresie dekarbonizacji kontynentu - czyli redukcji o 90 proc. emisji CO2 na 2040 rok - mają i także objąć rolnictwo europejskie i narzucić mu twarde wymogi w tym zakresie.

Komisja Europejska i czołowe ugrupowania Parlamentu Europejskiego opowiadając się za realizacją strategii Zielonego Ładu, którego celem jest osiągnięcie neutralności klimatycznej UE w 2050 roku, praktycznie bezkrytycznie akceptują kolejne przepisy z nim związane. Raport amerykańskich ekspertów powinien zadziałać na tych polityków i decydentów europejskich jak zimny prysznic, bo po raz pierwszy tak jednoznacznie i w bezpośredni sposób wskazuje na fiasko czyli porażkę działań Unii Europejskiej. Gdy głosy krytyki „tej ekopolityki” pojawiały się w samej Wspólnocie, jak choćby ze strony przedstawicieli rządu Mateusza Morawieckiego, który zaskarżył część przepisów do ETS, z reguły spotykali się z zarzutami, że sieją chaos i zwyczajnie nie chcą walczyć z globalnym ociepleniem.

Agnieszka Łakoma

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Prezes URE: Wzrost o 90 proc. liczby odmów przyłączeń

Kara do 30 000 zł za umowę zlecenie. Dla przedsiębiorców

NBP dalej kupuje złoto

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych