INWAZJA NA UKRAINĘ
Ukraińcy mają teraz w ręku ulubiony sprzęt
Szybkie i zwinne łodzie desantowo-szturmowe, które Szwecja przekaże Ukrainie, pomogą ukraińskiemu wojsku w walce ofensywnej na Dnieprze i innych rzekach oraz w obronie wybrzeża Morza Czarnego - zaznaczają w rozmowie z PAP szwedzcy wojskowi
We wtorek rząd Szwecji ogłosił przekazanie 10. łodzi stridsbat 90 oraz 20 mniejszych łodzi w ramach największego do tej pory, 15. z kolei, pakietu pomocy dla Ukrainy. Możliwości wykorzystania tego sprzętu zaprezentowano na terenie bazy szwedzkiej marynarki wojennej w Berga w Archipelagu Sztokholmskim.
W obecności premiera Szwecji Ulfa Kristerssona, ministra obrony Pala Jonsona oraz minister finansów Elisabeth Svantesson, a także mediów, w tym PAP, szwedzkie wojsko odegrało scenkę imitującą możliwą wymianę ognia między Rosją a Ukrainą. Pokazano, jak łodzie stridsbat 90 zwinnie poruszają się po płytkich wodach oraz łatwo dobijają do brzegu, ułatwiając żołnierzom desant. Jednostki mogą być wyposażone w karabiny maszynowe lub granatniki.
O wojnie na Ukrainie CZYTAJ TEŻ:
Wiemy, jakie straty poniosła Rosja na Ukrainie
Ukraina przetestuje na Rosji tajną broń USA
Rok 2024 – pauza strategiczna Kijowa
Według ministra obrony Szwecji przekazanie zaawansowanego sprzętu wojskowego wymaga szkoleń ukraińskich żołnierzy, które odbywać się będą zarówno na szwedzkim terytorium, jak i w innych sojuszniczych krajach. Jak poinformowano podczas konferencji prasowej w Berga szwedzkie siły zbrojne przeszkolą łącznie 18,2 tys. Ukraińców, w tym oficerów wysokie szczebla.
„Ma to im pomóc w dowodzeniu armią i zwycięstwie” - podkreślił Jonson.
W ramach 15. pakietu darowizny o wartości 7,1 mld koron (682 mln dolarów) ukraińskie wojsko otrzyma również miny morskie i torpedy. Ponadto do Ukrainy ze Szwecji wysłana zostanie broń artyleryjska, przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe z amunicją, granatniki przeciwpancerne oraz granaty.
Z Berga Daniel Zyśk (PAP), sek
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:*
Rząd Tuska wprowadzi euro w Polsce, bo tak chce. I już!