Informacje

Kwiaty składane ku pamięci ofiar przed halą koncertową w Moskwie / autor: PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV
Kwiaty składane ku pamięci ofiar przed halą koncertową w Moskwie / autor: PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

AKTUALIZACJA

Zamach w Moskwie. Pewne jest tylko: rośnie liczba ofiar

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 23 marca 2024, 11:02

    Aktualizacja: 23 marca 2024, 14:07

  • Powiększ tekst

Do 115 wzrosła liczba ofiar ataku terrorystycznego na salę koncertową Crocus City Hall pod Moskwą – powiadomił rano w sobotę Komitet Śledczy Rosji i nie jest to ostateczna liczba. Federalna Służba Bezpieczeństwa opublikowała komunikat, w którym twierdzi, że sprawcy „mieli stosowne kontakty na Ukrainie”, a w związku z zamachem zatrzymano 11 osób.

Liczba ofiar śmiertelnych ataku terrorystycznego w sali koncertowej pod Moskwą wzrosła do 115 – powiadomił w sobotę Komitet Śledczy. Nie jest to jednak ostateczna liczba. Ciała odnajdowane są pod gruzami w trakcie ich usuwania. Operacja ta potrwa jeszcze, według cytowanego przez TASS gubernatora obwodu moskiewskiego, kilka dni.

Funkcjonariusz Rossgwardii przed halą Crocus City Hall / autor: PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV
Funkcjonariusz Rossgwardii przed halą Crocus City Hall / autor: PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

Kreml: zatrzymano 11 osób w związku z zamachem

Federalna Służba Bezpieczeństwa oświadczyła w komunikacie, że „zatrzymano 11 osób, w tym czterech terrorystów, którzy bezpośrednio brali udział w akcie terrorystycznym w Crocus City Hall”.

Niezależny portal Meduza informuje rano w sobotę, że dyrektor Federalnej Służby Bezpieczeństwa Aleksandr Bortnikow poinformował Władimira Putina o zatrzymaniu w związku z zamachem 11 osób, w tym – czwórki terrorystów bezpośrednio zaangażowanych w zamach na Crocus City Hall. Informację tę przekazały służby prasowe Kremla.

Według FSB po przeprowadzeniu aktu terrorystycznego przestępcy próbowali się ukryć, przemieszczając się samochodem w stronę granicy rosyjsko-ukraińskiej, a także, że udało się zatrzymać w obwodzie briańskim „wszystkich czterech terrorystów”. Poinformowano, że są oni transportowani do Moskwy.

W komunikacie podano również, że zamachowcy „mieli stosowne kontakty po stronie ukraińskiej”.

Zaznaczono, że „atak terrorystyczny był starannie zaplanowany, a broń była umieszczona w skrytce”.

Ukraińskie MSZ kategorycznie odrzuca oskarżenia ze strony przedstawicieli rosyjskich władz dotyczące rzekomych związków Ukrainy z zamachem terrorystycznym w Crocus City Hall.

„Uważamy takie oskarżenia za zaplanowaną prowokację Kremla” – oświadczył resort spraw zagranicznych Ukrainy w komunikacie opublikowanym późnym wieczorem w piątek.

Putin zabrał głos

Po niemal 20 godzinach od rozpoczęcia strzelaniny w Sali koncertowej Crocus City Hall, Władimir Putin wygłosił specjalne oświadczenie. Zapewnił, że wszyscy zaangażowani w „krwawy i barbarzyński zamach” zostaną ukarani.

Putin powtórzył informacje ogłoszone wcześniej przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa, powiedział między innymi, że zatrzymano w związku z zamachem 11 osób, a także, że czterej sprawcy „ruszyli w kierunku Ukrainy”, gdzie miało być dla nich „przygotowane okno do przekroczenia granicy”.

Putin poinformował, że w kraju podwyższono środki antyterrorystyczne i antydywersyjne. 24 marca będzie w Rosji dniem żałoby narodowej.

Atak uzbrojonych napastników i podpalenie

Uzbrojeni napastnicy zaatakowali w piątek salę koncertową Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą. Otworzono do ludzi ogień, były też doniesienia o eksplozjach. W budynku wybuchł pożar, w wyniku którego zawaliło się górne piętro budynku.

Salę koncertowa Crocus City Hall pod Moskwą - widok o poranku po zamachu / autor: PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV
Salę koncertowa Crocus City Hall pod Moskwą - widok o poranku po zamachu / autor: PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

»» O tragicznym incydencie pod Moskwą czytaj więcej tutaj:

Strzelanina w Moskwie. Sala koncertowa płonie [FILM]

Zamachowcy, których było co najmniej czterech (według niektórych podejrzeń nawet 20), zbiegli z miejsca zamachu.

Śledczy z FSB na miejscu zamachu / autor: PAP/EPA/RUSSIAN INVESTIGATIVE COMMITTEE PRESS-OFFICE
Śledczy z FSB na miejscu zamachu / autor: PAP/EPA/RUSSIAN INVESTIGATIVE COMMITTEE PRESS-OFFICE

Tadżycki trop czy fake news

Tadżykistan nie otrzymał od Rosji informacji o udziale swoich obywateli w zamachu w Crocus City Hall, obecnie traktuje doniesienia na ten temat jako fake news – przekazało w komunikacie MSZ tego kraju, gdy w mediach pojawiły się doniesienia na temat zatrzymania zamachowców.

MSZ Tadżykistanu zaapelowało o rzetelność i opieranie się wyłącznie na oficjalnych danych – przekazuje niezależny rosyjski portal Meduza.

Jest to reakcja na niepotwierdzone dotąd oficjalnie informacje o zatrzymaniu dwóch podejrzanych o udział w zamachu obywateli Tadżykistanu.

W związku z atakiem terrorystycznym na podmoskiewską salę koncertową Crocus City Hall zatrzymano dwóch mężczyzn – powiadomiła wcześnie w swoim Telegramie m.in. Meduza, powołując się na projekty Baza i Ostorożno, Nowosti.

Według tych doniesień na drodze w obwodzie briańskim, niedaleko od granicy z Białorusią i Ukrainą, zatrzymano samochód, poszukiwany w związku z zamachem pod Moskwą.

W samochodzie miało być sześć osób – cztery z nich zdołały uciec. Dwaj zatrzymani to według Bazy obywatele Tadżykistanu.

Strażacy w akcji w spalonej pożarem sali widowiskowej / autor: PAP/EPA/RUSSIAN EMERGENCIES MINISTRY
Strażacy w akcji w spalonej pożarem sali widowiskowej / autor: PAP/EPA/RUSSIAN EMERGENCIES MINISTRY

Czy to był zamach ISIS?

Dane wywiadowcze Stanów Zjednoczonych potwierdzają oświadczenie Państwa Islamskiego o odpowiedzialności za atak terrorystyczny na koncercie pod Moskwą.

Anonimowy urzędnik administracji USA powiedział, że Stany Zjednoczone ostrzegały Rosję w ostatnich tygodniach przed możliwością ataku.

„Właściwie ostrzegaliśmy Rosjan” – powiedział urzędnik, wypowiadając się pod warunkiem zachowania anonimowości, nie podając żadnych dodatkowych szczegółów.

Do ataku przyznało się Państwo Islamskie, grupa bojowników, która niegdyś sprawowała kontrolę nad obszarami Iraku i Syrii, podała w Telegramie należąca do tej grupy agencja Amaq.

Niektóre rosyjskie media podkreślają, że we wpisie ISIS wykorzystał stary szablon, dlatego - jak oceniają - ta informacja może być fake newsem.

Dwa tygodnie temu ambasada USA w Rosji ostrzegła przed planami ataku „ekstremistów” w Moskwie, w tym na koncertach. Władimir Putin odparł wtedy, że wygląda to na ”szantaż i próbę zastraszenia, zdestabilizowania” rosyjskiego społeczeństwa.

Dziennikarz śledczy Christo Grozew powiedział w piątek telewizji Dożd, że strona amerykańska ostrzegła rosyjskie służby, że przechwycono dokumenty świadczące o tym, że przygotowywany jest atak terrorystyczny na Rosjan ze strony tzw. Państwa Islamskiego – Prowincji Chorasan (ISIS-K). „I wiemy, że państwo rosyjskie odpowiedziało, że informacje, które zostały przekazane przez stronę amerykańską, nie są wystarczająco konkretne” - dodał. Grozew zaznaczył, że później doszło do aresztowań członków komórek ISIS w Rosji.

PAP, sek

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Polacy niezadowoleni z rządów Donalda Tuska! SONDAŻ

Święta trochę droższe. Za co zapłacimy więcej?

„Samorządowy” port nigdy nie wykorzysta potencjału Elbląga

Wojna jak gra: Tak zabija nowe pokolenie żołnierzy

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych