Czy po 1 lipca małe firmy zabiją ceny prądu?
Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie złożyło do instytucji unijnych wniosku o notyfikację indywidualną maksymalnej ceny prądu dla przedsiębiorców. Oznacza to, że po 1 lipca nie będzie dla małych i średnich firm żadnych mechanizmów ochronnych po podwyżkach cen energii – twierdzi były minister funduszy Waldemar Buda.
Pani minister @hennigkloska nie wiedziała, że Rozporządzenie UE w sprawie pomocy publicznej przestało obowiązywać i zapomniała złożyć wniosek o notyfikację indywidualną maksymalnej ceny prądu dla przedsiębiorców. W takich chwilach brakuje słów. - napisał na platformie X Waldemar Buda.
»» O skutkach nadchodzącej fali podwyżek czytaj tutaj:
Morawiecki apeluje o tarcze ochronne dla Polaków
Identyczny wątek porusza w mediach społecznościowych były premier, wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki.
Dzisiaj alarmowałem, że cena maksymalna za prąd 693 zł/MWh dla przedsiębiorców to zbyt wysoki poziom przy obecnych cenach rynkowych. Przedsiębiorcy tracą konkurencyjność, ponad 8 tys. osób jest zwalnianych w ramach zwolnień grupowych. Apelowałem o 500 zł/MWh. Ale nawet nie pomyślałem, że przedsiębiorcy mogą usłyszeć jeszcze gorszą informację. Pani @hennigkloska zapominała złożyć wniosek o notyfikacje pomocy dla przedsiębiorców. Innymi słowy ceny prądu dla przedsiębiorców będą noLimit!
Sek
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Specsłużby docenione przez Tuska. Będą ekstra podwyżki