NBP: wyraźny spadek skali obrotów towarowych w kwietniu
Saldo rachunku bieżącego w kwietniu br. było ujemne i wyniosło 1 mld zł. W analogicznym miesiącu 2023 r. saldo rachunku bieżącego również było ujemne i wyniosło 10,5 mld zł – poinformował w czwartek NBP.
W czwartek Narodowy Bank Polski podał dane na temat bilansu płatniczego Polski w kwietniu 2024 r. Wynika z nich, że saldo rachunku bieżącego było ujemne i wyniosło 1,0 mld zł. W analogicznym miesiącu 2023 r. saldo rachunku bieżącego również było ujemne i wyniosło 10,5 mld zł.
„W kwietniu 2024 r. w rachunku bieżącym bilansu płatniczego odnotowano dodatnie salda usług (13,4 mld zł) i obrotów towarowych (0,9 mld zł) oraz ujemne salda dochodów pierwotnych (12,0 mld zł) i dochodów wtórnych (3,3 mld zł)” – wskazał NBP w komunikacie.
Bank centralny zauważył, że w kwietniu 2024 r. wartość eksportu towarów wyniosła 120,4 mld zł, co oznacza spadek o 2,2 proc. w stosunku do analogicznego miesiąca 2023 r. Wartość importu towarów w porównaniu do kwietnia 2023 r. zmniejszyła się o 2,0 proc. i ukształtowała się na poziomie 119,5 mld zł. W komunikacie stwierdzono, że „wyraźne zmniejszenie skali spadków obrotów towarowych w kwietniu 2024 r. w porównaniu z poprzednimi miesiącami wynikało przede wszystkim z większej liczby dni roboczych”.
Spada eksport i import dóbr inwestycyjnych
„W kwietniu 2024 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem 2023 r. wartość eksportu zmniejszyła się m.in. w eksporcie dóbr inwestycyjnych, towarów zaopatrzeniowych oraz środków transportu. Pogarszają się wyniki sprzedaży zagranicznej w branży motoryzacyjnej, gdzie spadek eksportu był silniejszy niż eksportu ogółem. Przyczyniło się do tego dalsze zmniejszenie eksportu akumulatorów elektrycznych, a także spadek eksportu samochodów osobowych. W kwietniu br. niewielki wzrost nastąpił w eksporcie dóbr konsumpcyjnych, do czego przyczynił się zwłaszcza wzrost sprzedaży odbiorników telewizyjnych” – dodano w komunikacie NBP.
Zgodnie z danymi NBP po raz kolejny zmniejszył się import towarów zaopatrzeniowych, dóbr inwestycyjnych oraz paliw. Bank centralny zastrzegł, że skala spadku wartości importowanych paliw okazała się znacznie mniejsza niż w poprzednich miesiącach.
„Przyczyniło się do tego stopniowe wyhamowanie spadkowej tendencji cen surowców energetycznych na światowych rynkach oraz stabilizacja wielkości dostaw. Jednocześnie niewielki wzrost odnotowano w imporcie produktów rolnych i towarów konsumpcyjnych. Wyraźny trend wzrostowy utrzymał się w imporcie środków transportu, wśród których ponownie najsilniej zwiększyła się wartość przywozu aut osobowych” – poinformował NBP.
Z danych banku centralnego wynika, że przychody z tytułu eksportu usług wyniosły 35,4 mld zł i w porównaniu z analogicznym miesiącem 2023 r. spadły o 1,4 mld zł (tj. o 3,7 proc.). Wartość rozchodów wyniosła 22,0 mld zł i zwiększyła się o 0,2 mld zł (tj. o 0,9 proc.) w porównaniu z kwietniem 2023 r.
„O wysokości ujemnego salda dochodów pierwotnych zadecydowały przede wszystkim dochody zagranicznych inwestorów bezpośrednich z tytułu ich zaangażowania kapitałowego w polskich podmiotach, które wyniosły 11,7 mld zł. Na wysokość salda dochodów pierwotnych oddziaływały również wypłaty dochodów z tytułu inwestycji portfelowych (3,1 mld zł) oraz pozostałych inwestycji (2,3 mld zł)” – dodano w komunikacie.
Marek Siudaj (PAP), sek
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Polacy nie będą mieli czym palić już tej zimy
Pieniędzy nie ma i nie będzie. Budżetówka bez podwyżek