Informacje

Szpital na ulicy Banacha w Warszawie (zdjęcie ilustracyjne) / autor: Andrzej Wiktor/Fratria
Szpital na ulicy Banacha w Warszawie (zdjęcie ilustracyjne) / autor: Andrzej Wiktor/Fratria

Szpitale czekają na pieniądze z NFZ

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 14 czerwca 2024, 08:00

  • Powiększ tekst

Szpitale z pięciu województw czekają na to, by Narodowy Fundusz Zdrowia zapłacił im za nadwykonania nielimitowanych świadczeń w pierwszym kwartale. Problem dotyczy palcówek w woj. śląskim, małopolskim, mazowieckim, podlaskim i lubelskim.

W czwartek informacje na ten temat przekazała minister zdrowia Izabela Leszczyna w rozmowie z Polsatem.

Dyrektorzy czekają

Wielu dyrektorów przekazało nam informacje, że czeka na rozliczenie - powiedział PAP Waldemar Malinowski, prezes Ogólnopolskiego Związku Szpitali Powiatowych.

Szpitale czekają na pieniądze z NFZ za świadczenia wykonane poza kwotę określoną w ich kontraktach z Funduszem, na które nie ma limitów. Należą do nich porody, leczenie zawałów serca, dializy, porady specjalistyczne, tomografia komputerowa, rezonans magnetyczny i rehabilitacja. Rozliczenia nadwykonań tych świadczeń przeprowadzane jest raz na kwartał. Za styczeń, luty i marzec lecznice miały dostać pieniądze w połowie maja.

»»Czytaj tutaj: Wielka dziura w kasie NFZ

Dyrektorzy szpitali boją się, że sytuacja pogorszy się w lipcu, kiedy wejdzie w życie ponowna podwyżka wynagrodzeń pracowników medycznych i niemedycznych, wynikająca z ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. Ogólnopolski Związek Szpitali Powiatowych oszacował, że na pokrycie podwyżek pensji będzie potrzebnych ok. 18 mld zł.

Budżet daje za mało

Już w poprzednich latach środki przekazywane na ten cel przez Fundusz były niewystarczające, co przyczyniło się do wzrostu zadłużenia szpitali. Na koniec ub. roku wynosiło ono 22 mld zł.

W tym roku sytuacja jest szczególna, ponieważ kończy się płynność finansowa w systemie ochrony zdrowia. Rok 2023 system przetrwał tylko dzięki korzystaniu z rezerw, ale teraz Funduszowi skończyły się pieniądze z funduszu zapasowego, z którego w ubiegłych latach pokrywane były nadwykonania i podwyżki. Do tego poziom dotacji z budżetu państwa jest niewystarczający - powiedział Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Miliard złotych wystarczy?

NFZ i resort zdrowia zapewniają, że szpitale otrzymają zaległe pieniądze, ponieważ minister zdrowia zwiększyła o 2 mld zł dotacje dla Funduszu.

Izabela Leszczyna w rozmowie z Polsatem oszacowała, że do rozliczenia szpitali za nadwykonania w pierwszych trzech miesiącach roku wystarczy około miliarda zł.

Anita Karwowska (PAP)/bz

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Oszukują kasjerów, że w niedziele zarobią podwójnie

Zapłacimy 15 tysięcy od osoby”. Beneficjentem będą Niemcy

Katastrofa w PKP Cargo. Aż 4 tys. pracowników nie przyjdzie do pracy

Ukraińskie F-16 serwisowane w Polsce?

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych