TYLKO U NAS
WAKACJE Bułgaria - nieznany, urlopowy raj
Dziś w naszej serii poradników wakacyjnych pragniemy zabrać Państwa do Bułgarii - jak wypoczywać w tym kraju? Na co uważać?
Bułgaria to kraj traktowany jako opcja rezerwowa dla osób pragnących zagranicznych wakacji, w nieco niższych stawkach cenowych. I faktycznie - wycieczki do tego kraju są tańsze niż do Grecji, Włoch czy Hiszpanii, nie oznacza to jednak, że Bułgaria jest krajem w którym nie będziemy dobrze wypoczywać.
Czytaj nasz cykl wakacyjny!
Czego się spodziewać po Grecji?
PRLowski raj
Istotnie, pytając naszych rodziców i dziadków, szybko dowiemy się, że w czasach PRL Bułgaria była „Grecją dla demoludów”, krajem do którego jeździli pomniejsi dygnitarze, „prywaciarze” i ci mieszkańcy PRL, którzy mogli sobie na to pozwolić finansowo jeździli do tego tropikalnego jak na warunki komunistyczne kraju, ciesząc się znakomitą pogodą, urodą bułgarskich gór i szumem Morza Czarnego.
Dziś ta reputacja raju z komunistycznych czasów niesłusznie przylepiła się do Bułgarii. Niesłusznie.
Infrastruktura hotelowa w Bułgarii jest regularnie rozwijana i modernizowana, choć nadal zdarzają się hotele wyglądem pamiętające okres komunistyczny. Jadąc do Bułgarii nie zdziwmy się, że część ośrodków może wyglądać jak żywcem wyciągnięta z lat 80-tych XX wieku. Jednak nie oznacza to peerelowskiej jakości usług - Bułgarzy są świadomi pewnych zapóźnień i infrastrukturalne niedobory będą starali się wynagrodzić nam wysoką jakością usług.
To jedzenie jest zimne!
Kolejną kwestią, która może wywoływać nieporozumienia to… temperatura jedzenia serwowanego w hotelach i lokalach gastronomicznych. Otóż jest ono… letnie.
Nawet dania z grilla mogą być serwowane nam w nieco niższej temperaturze niż jesteśmy przyzwyczajeni, z kolei obiady w hotelach prawie na pewno będą letnie. Takie postepowanie nie wynika z niedbalstwa, lecz jest elementem bułgarskiej kultury kulinarnej - w kraju tym panują bardzo wysokie temperatury, co sprawia, że Bułgarzy, nie chcąc jeszcze bardziej rozgrzewać swojego organizmu, będą przygotowywać dania w nieco niższej temperaturze. I jasne - może być nam ciężko się przestawić, ale zaręczam, że kuchnia bułgarska potrafi oczarować!
Skoro o kuchni mowa - gorąco zalecam odnalezienie w pobliżu hotelu restauracji serwującej owoce morza. Te są w Bułgarii bowiem śmiesznie tanie! Za kilkadziesiąt lew bułgarskich możemy mieć wielodaniowy obiad lub kolację, ze specjałami prosto z kutra!
Z gór - do morza!
Tym co może zaskoczyć będzie fakt, że Bułgaria, choć leży nad Morzem Czarnym, jest też krajem górzystym i wędrówki po tychże masywach mogą być dodatkową, niespodziewaną atrakcją wakacyjną. Nie jest tam tak gorąco jak w ostatnim czasie w Grecji, a jednocześnie szlaki górskie mogą być sporym wyzwaniem i cieszą się popularnością, wśród turystów z całej Europy. Bardzo pięknie pisał o bułgarskich górach pomorski pisarz Artur Nowaczewski, w książce „Hostel Nomadów” - zapewniam, że lektura tej pozycji „zarazi” Państwa bułgarską przyrodą.
Skoro o morzu mowa - Morze Czarne jest bardzo ciepłe w miesiącach wakacyjnych, dzięki czemu kąpiele są przyjemne, jednak należy uważać - na wybrzeżu bułgarskim akwen ten słynie z wysokich fal - te bywają niebezpieczne, jeśli przybędziemy nieprzygotowani.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
PKP Cargo: łatwiej będzie zwolnić i sprzedać AKTUALNE!
Scholz poniżył Tuska: Niemcy nie chcą wspólnej obrony!