Atak na TGV. Sabotaż na początek igrzysk?
Francuski operator kolejowy SNCF ogłosił, że padł ofiarą „masowego ataku mającego na celu sparaliżowanie sieci TGV”. Doszło do niego kilkanaście godzin przed ceremonią otwarcia letnich igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Jak informuje agencja AFP atak miał miejsce w nocy z czwartku na piątek. Ruch pociągów dużych prędkości TGV na kilku trasach jest zakłócony. Media piszą o znacznych utrudnieniach na kolei.
»»Czytaj tutaj:
Nie do wiary! Szokujące koszty Igrzysk w Paryżu
Ich źródłem są podpalenia przy torach linii TGV. AFP podaje za swoimi źródłami, że może chodzić o akty sabotażu.
Według SNCF zakłócenia, które tylko w piątek dotknęły 800 tys. pasażerów, mają potrwać do końca weekendu.
A to nie jedyne kłopoty, jakie spowodował atak na TGV. Eurostar poinformował, że połączenia kolejowe między Londynem a Paryżem zostały w piątek zakłócone.
„W związku ze skoordynowanymi aktami złej woli na terytorium Francji, które miały wpływ na linię dużych prędkości między Paryżem a Lille, w dniu dzisiejszym, w piątek 26 lipca, wszystkie pociągi dużych prędkości jadące do i z Paryża zostaną przekierowane na linię tradycyjną. Wydłuża to czas podróży o około półtorej godziny. (…) Kilka połączeń zostało odwołanych” – oznajmił Eurostar w oświadczeniu.
W piątek o godz. 19.30 odbędzie się ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu, która oficjalnie rozpocznie największą imprezę sportową czterolecia. Uroczystość pierwszy raz w historii odbędzie się poza stadionem - na rzece Sekwanie.
PAP/bz
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Zabiorą? Obiecany zasiłek pogrzebowy 6450 zł, jest 4000 zł
NATO brakuje amunicji, bo tylko Polacy produkują trotyl
Aż 25 tys. zł miesięcznie. Praca od zaraz
»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj: