Czy Pesa przejmie pracowników PKP Cargo?
PKP Cargo i Grupa Pesa (Pesa Bydgoszcz i Pesa Mińsk Mazowiecki) podpisały list intencyjny w sprawie zatrudniania pracowników Cargo – poinformował kolejowy przewoźnik towarowy. Wcześniej spółka podpisała podobne porozumienia m.in. ze spółkami PKP Intercity i Polregio.
Współpraca w obszarze zatrudniania pracowników PKP Cargo umożliwia ich uczestnictwo w procesach rekrutacyjnych organizowanych przez zakłady PESA w zespołach: manewrowych, ustawiaczy, prowadzących pojazdy w obrębie bocznicy, elektromonterów i elektryków, mechaników, pracowników serwisu, spawaczy, ślusarzy-spawaczy oraz lakierników – czytamy w komunikacie. Pesa poszukuje pracowników do swoich zakładów i jednostek terytorialnych w: Bydgoszczy, Gdyni, Tczewie, Mińsku Mazowieckim, Łodzi, Białymstoku, Lublinie, Legnicy, Wrocławiu, Opolu, Krakowie, Węglińcu i Kamieńcu Ząbkowickim.
Kolejne takie porozumienie
W ciągu ostatniego miesiąca PKP Cargo podpisało listy intencyjne z Polregio na zatrudnienie do 300 osób, z PKP Intercity na zatrudnienie do 400 osób, z PKP Intercity Remtrak na zatrudnienie do 300 osób oraz z PKP Polskie Linie Kolejowe na zatrudnienie do 250 osób. „Wszystkie te programy już są lub będą realizowane w najbliższych tygodniach” – zapewniono w komunikacie.
Pesa – program inwestycyjny wart 0,5 mld zł
Pesa rozpoczęła największy w swej historii program inwestycyjny o wartości prawie 0,5 mld zł. Jacek Rudewicz, wiceprezes Pesy ds. produkcji wskazał, że dzięki inwestycjom w ciągu najbliższych lat moce produkcyjne spółki podwoją się, co oznacza ponad 500 nowych miejsc pracy. Pesa to największy polski producent taboru szynowego, którego pociągi i tramwaje są eksploatowane w 11 krajach Europy i Azji. W swoich zakładach w Bydgoszczy i Mińsku Mazowieckim firma zatrudnia prawie 4 tys. pracowników, współpracuje z nią ponad 1,5 tys. firm, w których pracuje w sumie kilkadziesiąt tysięcy osób.
Źródło: PAP
Oprac. GS
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Zabiorą? Obiecany zasiłek pogrzebowy 6450 zł, jest 4000 zł
NATO brakuje amunicji, bo tylko Polacy produkują trotyl
Aż 25 tys. zł miesięcznie. Praca od zaraz
»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj: