Krach akcji Nvidia. Z Wall Street wyparowało 279 mld dol.!
Rekordowe giełdowe spadki Nvidii, producenta zaawansowanych chipów, i innych pokrewnych firm wskazują na wątpliwości co do inwestycji w sztuczną inteligencję - pisze w środę Bloomberg i inne media. Spółka, będąca niedawno liderem wzrostów, zaliczyła we wtorek największy jednodniowy spadek kapitalizacji rynkowej w historii USA.
Akcje Nvidii, zdecydowanie największego producenta półprzewodników stosowanych w AI, potaniały we wtorek o 9,5 proc., obniżając wartość spółki o rekordowe 279 miliardów dol. Był to czwarty kolejny dzień obniżek i choć środę firma zaczęła na lekkim plusie, to Bloomberg zwraca uwagę na wątpliwości inwestorów co do przyszłości inwestycji w firmy związane ze sztuczną inteligencją.
Załamanie notowań branży półprzewodników
Telewizja CNBC zauważa, że wyprzedaż akcji technologicznego giganta była związana z doniesieniami o wezwaniach prokuratury do przekazania dowodów w ramach dochodzenia antymonopolowego, a także z dwoma raportami analityków JP Morgan i BlackRock, które wskazały na niską dochodowość inwestycji w AI największych klientów Nvidii, takich jak Google, Meta czy Microsoft. Wcześniej inwestorów zaniepokoił kwartalny raport z dochodów spółki, który choć ponownie wykazał ponaddwukrotny wzrost przychodów i zysków i przewyższył oczekiwania, to według CNBC wykazał „znaki ostrzegawcze” dotyczące tego, czy taki wzrost jest możliwy do utrzymania.
We wtorek obok Nvidii duże spadki zaliczyły też inni producenci półprzewodników; 30 firm z tej branży, wchodzących w indeks spółek półprzewodnikowych w Filadelfii, spadło średnio o 7,8 proc.
Koniec kosmicznych wzrostów cen akcji Nvidii
Według Bloomberga jest to zarówno oznaka obaw o słabnięcie gospodarki, jak i gasnącego entuzjazmu związanego z przyszłością AI. To właśnie wiara w rewolucję AI napędzała kosmiczne wzrosty Nvidii, której akcje w ciągu pięciu ostatnich lat wzrosły o ponad 3 tys. proc., czyniąc z niej jedną z najbardziej wartościowych spółek na świecie. Firma, wcześniej znana szerzej głównie z produkcji kart graficznych do komputerów, jest największym producentem zaawansowanych chipów stosowanych w budowie i szkoleniu AI, które wymagają olbrzymich zasobów półprzewodników.
Cytowany przez Bloomberga Michael Cembalest, prezes ds. strategii rynku i inwestycji w JP Morgan Asset Management, stwierdził, że wydatki na rozwój AI nie będą uzasadnione, dopóki nie wzrośnie popyt na usługi sztucznej inteligencji od firm spoza sektora technologicznego.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP), sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Niemcy odcinają żywotną arterię dla polskiego portu!
Polski superdron! Uderzy w cel odległy o 1000 km
Nowe województwo na mapie Polski? Trwają prace
»» Rozmowa z byłym szefem Orlenu Danielem Obajtkiem na antenie telewizji wPolsce24 – oglądaj tutaj: