AKTUALIZACJA
Powodziowy pomysł rządu: Zamiast pomocy weź kredyt!
Jaki plan na pomoc ma rząd Donalda Tuska? Jedno z ministerstw chce w ramach pomocy oferować… kredyty!
To nie żart! Jak poinformowała wczoraj Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska: „W dotacjach to 21 mln zł, ale chcemy do tego dołożyć pulę ok. 100 mln zł w niskooprocentowanych pożyczkach” - zaznaczając, że ich oprocentowanie ma być na poziomie 1,5-2 proc.
W drugiej kolejności te pieniądze będą mogły trafić na likwidację skutków powodzi, takich jak naprawy kanalizacji, wodociągów, oczyszczalni ścieków, stacji uzdatniania wody oraz na likwidację potencjalnych skażeń w środowisku.
Słowem - samorządy, czyli mieszkańcy terenów dotkniętych powodzią, będą mogli się zadłużyć, by… odbudować infrastrukturę i majątki!
Czytaj więcej o powodzi:
Uwaga: Fałszywe Alerty RCB! W ten link nie klikaj!
Jaka sytuacja na drogach? Mamy informację GDDKiA
Wolność będzie ograniczana w stanie klęski!
Wojsko wysadzi wały? Nieprawda! „To dezinformacja”
Myśleli, że to fake-news
Propozycja spotkała się z surową krytyką, i to nie tylko opozycji ale też - w samej koalicji rządzącej!
Jak wskazał wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski, reprezentujący Trzecią Drogę/PSL na antenie Radia ZET:
Ta propozycja jest na tyle skandaliczna i niewiarygodna, że uznaję ją za fake news
„Nie wierzę w to, nie mieści mi się w głowie, żeby w obliczu tragedii narodowej proponować ludziom, którzy utracili dobytek życia pożyczkę. (…)Ciekawe, na ile procent. A może jeszcze żyrantów mają przyprowadzić? Skandal!” – ocenił polityk PSL.
Jego zdaniem taka propozycja w ogóle nie powinna paść, a jeśli padła, to minister powinna się z niej wycofać.
Podobną opinię wyrażają też inni politycy!
Równie surowo ocenił propozycję poseł Dariusz Matecki, który wprost stwierdził:
Chcecie zarabiać na ludziach poszkodowanych przez kataklizm?
Nie ma nawet informacji
Jak wykazał z kolei były rzecznik rządu, a obecnie eurodeputowany Piotr Muller, obecnie nie ma nawet dedykowanego serwisu internetowego, który pozwalałby czerpać wiarygodne informacje dotyczące powodzi.
W czasach, gdy byłem rzecznikiem prasowym rządu była jasna procedura na takie sytuacje.
Powstawał osobny serwis internetowy w domenie http://GOV.PL (gotowe szablony są w posiadaniu @KPRM_CIR). W mediach komunikowano, że pod tym adresem są dostępne informacje.
Wszystkie właściwie jednostki miały obowiązek bieżącego raportowania informacji do KPRM na specjalny adres mailowy. Pracownicy CIR umieszczali najważniejsze informacje w dedykowanym serwisie oraz zajmowali się dystrybucją tych informacji do mediów.
W istocie z tej przyczyny coraz więcej jest fake newsów i działań dezinformacyjnych w przestrzeni publicznej, włącznie z fałszywymi alertami RCB!
Jak widać obecny rząd nie zdaje powodziowego egzaminu zbyt dobrze.
PAP/ X/ as/
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Rakotwórcze puszki niebawem znikną ze sklepowych półek
Mariusz Błaszczak ujawnia przejawy ignorancji tej władzy
Narodziny kolosa. Rekordowe przejęcie za 14,3 mld euro!
»» Rozmowa z Markiem Budziszem, publicystą i analitykiem o budowie silnej polskiej armii na antenie telewizji wPolsce24 – oglądaj tutaj: