Informacje

Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska chce totalnej liberalizacji wymogów odległościowych / autor: Pixabay / Fratria
Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska chce totalnej liberalizacji wymogów odległościowych / autor: Pixabay / Fratria

Tego chce Hennig-Kloska. Wysyp farm wiatrowych!

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 października 2024, 19:10

    Aktualizacja: 15 października 2024, 19:17

  • Powiększ tekst

Zmiany w ustawie odległościowej w wersji, jaką ministerstwo klimatu skierowało do konsultacji, zwiększy teren potencjalnie dostępny dla energetyki wiatrowej o 74 proc. - szacuje Fundacja Instrat.

W opublikowanej we wtorek analizie Instrat szacuje, że zaproponowany w projekcie zakaz budowy turbin wiatrowych w odległości mniejszej niż 500 m od terenów ustanowionych dla ochrony ptaków i nietoperzy nie powinien znacząco wpłynąć na rozwój energetyki wiatrowej.

Kluczowe zmniejszenie odległości turbin od zabudowań

Według wyliczeń Instratu, zasadnicze znaczenie dla zwiększenia obszarów dostępnych pod lokowanie wiatraków będzie miało zmniejszenie minimalnej odległości turbin od zabudowań z 700 do 500 m. Dzięki temu rozwiązaniu obszar dostępny dla wiatraków wzrośnie z 10,5 tys. do 18,3 tys. km kw., a więc z 3,4 do 5,8 proc. powierzchni kraju.

Fundacja podkreśla, że w ujęciu regionalnym skutki liberalizacji różnią się zasadniczo w zależności od m.in. charakteru struktury zabudowań w danym województwie. Procentowo dostępny obszar wzrośnie najmocniej w województwach kujawsko-pomorskim - o 173 proc., w świętokrzyskim - o 170 proc., małopolskim - o 106 proc. i podlaskim - o 102 proc. Nominalnie najwięcej terenów zostanie odblokowanych na Mazowszu, w Wielkopolsce oraz w lubelskim.

Zgodnie z obliczeniami Instratu nowa forma ochrony niektórych obszarów Natura 2000 - 500 m zakaz budowy wiatraków wokół nich - wyklucza z rozwoju energetyki wiatrowej dodatkowe ok. 530 km kw., a więc ok. 0,16 proc. powierzchni kraju. Wprowadzenie nowego wymogu wyklucza więc ok. 2,8 proc. terenów, które byłyby dostępne, gdyby liberalizacji nie towarzyszyło wzmocnienie ochrony przyrody.

Totalna liberalizacja odległości wiatraków

Projekt zmiany ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych w wersji skierowanej do konsultacji przewiduje zniesienie wprowadzonej w 2016 r. zasady 10H czyli zakazu budowy wiatraków w odległości mniejszej niż 10-krotność ich wysokości wraz z wirnikiem od zabudowań mieszkalnych. Obecne brzmienie przepisów dopuszcza pod pewnymi warunkami zmniejszenie tej odległości do 700 m. Projektowane przepisy mają wyznaczyć odległość minimalną 500 m, utrzymają także zakazy budowy elektrowni wiatrowych w parkach narodowych, rezerwatach, parkach krajobrazowych i obszarach Natura 2000. Minimalna odległość od granic parków narodowych ma wynieść 1500 m, a od rezerwatów 500 m. Pojawić się ma też zakaz budowy w odległości mniejszej niż 500 m od obszarów Natura 2000, obejmujących obszary specjalnej ochrony ptaków oraz specjalne obszary ochrony siedlisk nietoperzy.

PAP, sek

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Już wiadomo o kogo upomni się Wojsko Polskie w 2025 roku

Kupcy wrócili na Marywilską, ale nie są zachwyceni

Paradoksalny efekt unijnych kar na chińskie e-auta

»» Ekonomista dr Artur Bartoszewicz ujawnia na antenie telewizji wPolsce24 jak rząd Donalda Tuska wygaszał gospodarkę w ostatnich miesiącach – oglądaj tutaj:

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych