Media: przepych w zarządzie PGE
„Samochód wart blisko 750 tys. zł dla prezesa oraz po 400 tys. zł dla członków zarządu. I to konkretne modele audi, bo bmw były zbyt awaryjne. Całość wbrew obowiązującej w spółce polityce, którą po fakcie zmieniono. Do tego milionowy remont gabinetów, bo było zbyt mało ekskluzywnie. A to wszystko w państwowej PGE” - to fragment tekstu Wirtualnej Polski o znamiennym tytule „Bizancjum w PGE. Drogie samochody, remont gabinetów i straszenie sądem” – cytuje portal wPolityce.pl.
„Wirtualna Polska przedstawia działania prezesa PGE Dariusza Marca, który sprawuje tę funkcję od 19 marca 2024 roku. Wedle artykułu jedną z pierwszych jego decyzji było… nakazanie remontu gabinetu prezesa oraz sąsiadującym z nim saloniku i łazienki. Miał on kosztować aż 550 tys. zł. Ostatecznie podjęto też decyzję o remoncie innych pomieszczeń na piętrze zarządu. Łącznie miało to kosztować 1,3 mln zł.” – pisze portal wPolityce.pl
Co więcej, postanowiono wymienił kilkuletnie auta marki bmw używane przez zarząd na samochody audi. Dlaczego? Podobno samochody bmw były bardzo zawodne i członkowie zarządu spóźniali się na spotkania. Według WP nakazano pracownikowi odpowiedzialnemu za obsługę floty samochodowej, aby przygotować dokument w sprawie wymiany aut tak, by uzasadnić, że prezesi mają otrzymać konkretnie samochody marki audi.
»» Więcej o bizancjum nowego zarządu PGE czytaj na portalu wPolityce.pl: w publikacji Luksusowe auta i drogi remont! Przepych w państwowej spółce PGE. Zakupiono audi, bo rzekomo bmw były zbyt awaryjne
Sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Na stacjach były duże podwyżki, teraz groszowa korekta
Trzaskowski wydał 40 mln zł na LGBT, na policję 20 mln zł
Pomysł na powrót Moskwy do surowcowej gry
»»Oto Polska Tuska! Zwolnienia grupowe w Poczcie Polskiej - obejrzyj na antenie telewizji wPolsce24