
Słowaccy żołnierze strzelają do niedźwiedzi
Wzrost liczby ataków niedźwiedzi w Słowacji skłonił rząd do zaangażowania wojska w ich kontrolę. Około 50 żołnierzy do końca października będzie monitorować i w razie potrzeby eliminować niedźwiedzie. Jak donosi „Bild”, jedno zwierzę już zabito. Zostało odstrzelone na terenie skansenu w Pribylinie, na północy kraju.
Na Słowacji żyje około 1200 dzikich niedźwiedzi. Na początku kwietnia rząd premiera Roberta Fico zgodził się wyeliminowanie 350 niedźwiedzi brunatnych.
Ekolodzy protestują
Decyzja spotkała się z krytyką ze strony obrońców środowiska. Niedźwiedzie brunatne są w Unii Europejskiej objęte ścisłą ochroną od 1992 roku. Wyjątki od tej reguły są rzadkie i wymagają specjalnych zezwoleń. Ekolodzy obawiają się, że działania wojska mogą zaszkodzić populacji tych zwierząt.
Najlepiej udawać martwego
Według WWF, spotkanie z niedźwiedziem w naturalnym środowisku jest mało prawdopodobne. Jeśli jednak do niego dojdzie, zaleca się zachowanie spokoju, głośne mówienie i unikanie gwałtownych ruchów. W przypadku ataku najlepiej położyć się na ziemi i udawać martwego.
Źródło: Bild, WWF
Oprac. GS
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Nawrocki: nie zgodzę się na prywatyzację lasów
Złoto - koniec hossy, czy dopiero początek?
»»Ujawniamy, jak rząd pudruje inflację. Po wyborach znowu sięgną nam do kieszeni – oglądaj tylko na antenie telewizji wPolsce24
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.