Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

PKP zamiast na modernizację wyda 10 mln złotych na kampanię marketingową

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 11 lutego 2015, 09:21

  • Powiększ tekst

PKP wkraczają do akcji i będą ratować swój, coraz gorszy w oczach pasażerów, wizerunek. Pendolino nie pomogło, więc pomóc ma kampania wizerunkowa za 10 milionów złotych. PKP SA i PKP Intercity zrzuciły się na kampanię, która ma potrwać do czerwca.

Poprawa jakości usług? Budżet na modernizację taboru i przywrócenie punktualności składów? Każda racjonalna firma w taki sposób wydałaby 10 milionów złotych. Ale nie PKP!

EIC, TLK, REG, IC, KŚ – tego rodzaju skróty widzą pasażerowie wybierając się w podróż koleją. Większość przyznaje, że nie wie właściwie, jakim pociągiem jedzie, ważna jest cena bilety i czas podróży. Wszyscy przewoźnicy to najczęściej dla pasażerów PKP - informuje TVP Info.

Według PKP pora już uświadomić pasażerom, że nie każdy wyjeżdżający na tory pociąg to skład PKP. Są też m.in. Przewozy Regionalne, Koleje Mazowieckie, Koleje Śląskie, które z grupą Polskich Kolei Państwowych nie mają nic wspólnego. Dlatego spółka zdecydowała się na kampanię wizerunkową, która ma nauczyć klientów, które pociągi należą do PKP i jaka jest oferta.

Chcemy zerwać z dotychczasowymi stereotypami dotyczącymi kolei i pokazać, jak wiele się w tym zakresie zmieniło w ciągu ostatnich kilku lat — zaznaczył Piotr Ciżkowicz, członek zarządu PKP S.A.

Jesteśmy jednym z największych polskich przewoźników, ale nie jedynym, a zatem nie wszystkie pociągi to PKP. Zobacz jak bardzo się zmieniamy i wybierz podroż naszymi pociągami — dowiadujemy się ze spotu reklamowego.

W ramach kampanii, która potrwa do czerwca, ma ukazać się pięć spotów, a PKP liczy, że pasażerowie będą coraz chętniej korzystać z usług właśnie tego przewoźnika.

10 milionów za odróżnienie PKP od na przykład Przewozów Regionalnych to sporo. Klienci chętniej dowiedzieliby się, że przesiadając się i korzystając z usług rożnych przewoźników mogą kupić jeden wspólny bilet. A na to się nie zanosi.

Naprawdę?

wSumie.pl/ YouTube/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych