Informacje

fot. www.freeimages.com
fot. www.freeimages.com

Dwóch na trzech młodych Polaków myśli o emigracji zarobkowej

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 kwietnia 2015, 07:02

    Aktualizacja: 20 kwietnia 2015, 07:06

  • 3
  • Powiększ tekst

Już prawie jedna czwarta Polaków twierdzi, że nie wystarcza im pieniędzy na codzienne wydatki. Najtrudniej żyje się emerytom. Co piąty rodak rozważa emigrację zarobkową, a odsetek zdecydowanych na wyjazd z kraju wciąż rośnie. Nic dziwnego, skoro z danych OECD wynika, że przez ostatnie 10 lat średni roczny dochód w Polsce niewiele się zmienił, a pensje praktycznie stały w miejscu – podaje „Gazeta Polska Codziennie”.

20 proc. z ponad tysiąca przebadanych przez CBOS dorosłych Polaków uważa, że żyją skromnie i muszą oszczędnie gospodarować posiadanymi środkami, aby wystarczyło im na podstawowe wydatki, takie jak jedzenie i leki. 3 proc. stwierdziło, że nie wystarcza im nawet na podstawowe potrzeby i żyją bardzo biednie. W sumie oznacza to, że niemal co czwarty Polak żyje w biedzie lub na granicy ubóstwa.

Aż 43 proc. ankietowanych przez CBOS obawia się pogorszenia swojej sytuacji materialnej, 33 proc. mówi o groźbie biedy, a 5 proc. przyznaje, że już w tej chwili są wobec niej bezradni. Najtrudniej żyje się emerytom. Wśród osób w wieku 55 lat i starszych co trzecia ocenia swój poziom życia jako biedny lub skromny, a zaledwie co ósma uważa, że żyje względnie dobrze. Nieco ponad połowa, bo 54 proc. Polaków, przyznaje, że wystarcza im na codzienne wydatki, ale brakuje na inne zakupy, np. nowe ubrania czy buty.

Z kolei z raportu Work Service wynika, że co piąty Polak rozważa emigrację zarobkową, a odsetek zdecydowanych na wyjazd z kraju wciąż rośnie i obecnie wynosi 6,4 proc. W przeliczeniu na liczbę osób oznacza to, że blisko 1,3 mln osób gotowych jest szukać pracy za granicą. – Ponieważ tendencja ta jest trwała, to trzeba ją przyjąć jako fakt i trzeba tym ludziom pomagać – powiedział Tomasz Haczarek, prezes Work Service.

Raport potwierdza, że emigrację rozważają głównie osoby młode – wśród badanych poniżej 35. roku życia aż 63 proc. myśli o pracy w innym kraju. 29 proc. spośród tych osób to studenci lub uczniowie. Co czwarta pracuje na etacie, mimo to myśli o wyjeździe za granicę. 78 proc. zainteresowanych wyjazdem uważa, że za granicą będą zarabiali lepiej niż w kraju, 44 proc. liczy na wyższy standard życia, a 37 proc. na większe perspektywy rozwoju zawodowego. Również 37 proc. mówi wprost, że chce wyemigrować, bo w Polsce brakuje dla nich odpowiedniej pracy.

Polacy mają powody do niezadowolenia, bo w kraju jest dwucyfrowe bezrobocie, a zarobki kilka razy niższe niż w innych państwach UE. Na dodatek wbrew rządowej propagandzie sytuacja wcale się nie poprawia. Świadczą o tym dane OECD. Okazuje się bowiem, że w 2004 r. przeciętny roczny dochód Polaka wyrażony w cenach stałych i przy uwzględnieniu kursu wymiany dolara z 2013 r. wynosił 11,9 tys. dol., a 10 lat później 13,6 tys. dol., czyli zaledwie o 1,7 tys. dol. więcej. Oznacza to, że przez ostatnią dekadę pensje w Polsce praktycznie stały w miejscu. Dla przykładu w tym samym czasie na Węgrzech średni dochód wzrósł o 3 tys. dol., w Czechach o 4,3 tys., w Estonii o 6 tys., a w Szwecji aż o 10 tys. do poziomu 56 tys. dol. rocznie, a więc przeszło cztery razy wyższego niż w Polsce.

źródło: niezależna.pl

Powiązane tematy

Komentarze