Polacy mają coraz więcej depozytów
W ostatnim czasie – pomimo wyjątkowo niskich stóp procentowych – polski sektor bankowy notuje dynamiczny wzrost depozytów. Jest to spowodowane poprawą dochodów, wzrostem zatrudnienia i rekordowo niską inflacją.
Jak ocenia Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku Śląskiego, dochody obywateli w ciągu ostatniego roku wzrosły o około 4-5 punktów procentowych. Nie wpływa to jednak na istotny wzrost konsumpcji, gdyż gospodarstwa domowe nie czują się wystarczająco bezpiecznie, by wydawać większą część swoich oszczędności i poszukują atrakcyjnych miejsc do lokowania środków.
– Do niedawna giełda nie oferowała zbyt atrakcyjnych zwrotów. Większość środków była lokowana w sektorze bankowym, pomimo rekordowo niskich stóp procentowych. Rynek obligacji do pewnego momentu dostarczał atrakcyjnych zwrotów, jednak w ostatnim czasie polskie obligacje nie umacniają się, a ich rentowności są rekordowo niskie. Jest to źródłem dużego napływu pieniędzy do depozytów. Tendencja ta może się utrzymać, jednak część z tych środków – z powodu poprawy głównych indeksów –może być relokowana w kierunku giełdy – ocenia Benecki.
eNewsroom/ as/