Koniec z gigantycznymi odprawami dla szefów spółek, finansowanymi z pieniędzy Polaków
PiS chce opodatkować wysokie odprawy oraz odszkodowania z tytułu zakazu konkurencji, które otrzymują prezesi i członkowie zarządów spółek z udziałem Skarbu Państwa. Planuje wprowadzić limity, powyżej których odprawy i odszkodowania będą opodatkowane stawką 65 proc.
Stosowny projekt nowelizacji ustawy o PIT ma być rozpatrywany na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które rozpocznie się w przyszłą środę.
W kontraktach (prezesów i zarządów) pozapisywane są ogromne kwoty, czasem milionowe. Ponieważ nie można cofnąć podpisanych umów, to trzeba to opodatkować. Chociaż tyle możemy zrobić — powiedział PAP szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, minister Henryk Kowalczyk. Wysokie odprawy i odszkodowania dla zarządów spółek SP uznał za „skandaliczne”.
W projekcie za rozsądny próg w przypadku umów o zakazie konkurencji uznano okres 12 miesięcy, w czasie których spółka wypłaca byłemu członkowi zarządu odszkodowanie za niepodejmowanie zatrudnienia u konkurencji w wysokości pobranego przez ten sam okres wynagrodzenia. W przypadku dłuższego okresu zakazu konkurencji nadwyżka ponad ten limit ma być opodatkowana stawką 65 proc.
W przypadku odpraw przyjęto próg trzymiesięcznego wynagrodzenia. Jak wyjaśniają autorzy projektu, jest to spójne z tzw. ustawą kominową, która zakazuje przyznawania odpraw wyższych niż trzykrotność wynagrodzenia.
Ze względu jednak na to, że notowano liczne patologie polegające na omijaniu przepisów ustawy kominowej, projektodawcy zdecydowali się na wprowadzenie opodatkowania nadwyżek ponad ten ustawowy limit — zapisano w uzasadnieniu projektu.
Nowela miałaby wejść w życie 1 stycznia 2016 r.
PAP/ as/